Przejdź do komentarzyNa nabożną
Tekst 41 z 255 ze zbioru: Limeryki dolnośląskie - ciąg dalszy
Autor
Gatuneksatyra / groteska
Formafraszka / limeryk
Data dodania2014-10-30
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń4541

Na nabożną


Pani z Sobótki w niedxzielę

patrzy z zazdrością w kościele

na furę sąsiadki

i futro jej matki,

modląc się przy tym niewiele.

  Spis treści zbioru
Komentarze (4)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Świetna satyra, wyśmiewająca hipokryzję "nabożnych" :)


A jak już się modli, to w takim stylu:

Pewna dewotka przed figurą klęczała
i tak wspomożenia, Świętego, błagała:
- A niech tych durni szlag trafi,
wszystko co złe, niech ich trapi.
Lecz co złego innym, sama wnet dostała.

:)
avatar
Nic dodać. Samo życie.
"Chrześcijanka" w słowach bywała,
o potwierdzeniu czynem nie myślała.

*literówka "w niedxzielę"
avatar
Taki obrazek można zauważyć,co autorka pewnie zrobiła.
avatar
W nawie starej fary
Podziwiam ich fury,
Zazdroszczę im złota -
Ja, cnota-dewota.
© 2010-2016 by Creative Media
×