Autor | Interpunkcja w poezji |
| 27 Sie 2012 o 23:53 ciekawe, ale.... w 3 od końca Linijce...
Powtarzam: sam utwór podobać się musi, ???
brakuje... "nie" !!!!!--- 1 Spacer prozy poetyckiej, pod redakcją pisarza anelehd, mistrza Słów nieprzypadkowych | |
| 31 Sie 2012 o 12:12 "recepcji ???"
a to? to też było wcześniej akcentowane i zaznaczane?--- 1 Spacer prozy poetyckiej, pod redakcją pisarza anelehd, mistrza Słów nieprzypadkowych | |
| 31 Sie 2012 o 12:13 winno byc tez,
"recepcji ???"
a to? psze Pani, co to?--- 1 Spacer prozy poetyckiej, pod redakcją pisarza anelehd, mistrza Słów nieprzypadkowych | |
| 11 Wrz 2012 o 17:06 Anelehd, jestem pełen podziwu dla Twojej odwagi.Krytykować kogoś, kto jest nieomylny:)) | |
| 12 Wrz 2012 o 23:16 Droga wrzos10,
gdybym w tak elegancki sposób potrafił, porównać poezję z malarstwem, prawdopodobnie pozostałbym przy swojej kulejącej interpunkcji.
Uległem, poddałem się, ja Kot w Butach (:
Toteż szkoda Twojego atramentu i argumentów. Ubawiłaś mnie trollkiem, doskonałe :) Uwielbiam te norweskie :)--- Errare humanum est in errore perseverare stultum. | |
/konto usunięte/ | [...] | |
| 13 Wrz 2012 o 15:32 "w żadnym wypadku nie uważam się za poetkę. Jedynie posiadam ciut - od pozostałych - rozbudowaną wrażliwość."
Doskonale ujęte wrzos10, czuję identycznie.--- Errare humanum est in errore perseverare stultum. | |
| 13 Wrz 2012 o 22:51 marcin2 3 dni temu o 17:06 Anelehd, jestem pełen podziwu dla Twojej odwagi.Krytykować kogoś, kto jest nieomylny:)) --- ha ha ha.ok? to mój skrót myślowy. pisząc "odważny" w takim i samym środku - Wianuszka adoracyjnego? to Ty jesteś raczej herosem. aha a jeżeli o Twego przedmówce idzie, to miewa się on doskonale.--- 1 Spacer prozy poetyckiej, pod redakcją pisarza anelehd, mistrza Słów nieprzypadkowych | |
| 13 Wrz 2012 o 23:41 niemieckiego? nie. żadnego. za to polecam niezmiennie znakomity tekst , zresztą mego piorą,
prognoza Sumienia ,felieton
szczerze? nie mam już siły na taka polemikę--- 1 Spacer prozy poetyckiej, pod redakcją pisarza anelehd, mistrza Słów nieprzypadkowych | |
| 14 Wrz 2012 o 00:33 A twojemu przedmówcy, sądząc po jego pisemnych wypowiedziach, przydałoby się jakieś łagodne uporządkowanie systemu nerwowego; może pomoże tu "medicus"? :-)
rzeczywiście. powyższy Monolog mogla wygłosić jednie niepoślednia Wrażliwość--- 1 Spacer prozy poetyckiej, pod redakcją pisarza anelehd, mistrza Słów nieprzypadkowych | |
| 14 Wrz 2012 o 00:35 na koniec. jesteście do siebie tak podobni, ze bardziej już nie można.--- 1 Spacer prozy poetyckiej, pod redakcją pisarza anelehd, mistrza Słów nieprzypadkowych | |
| 14 Wrz 2012 o 21:46 wrzos10 napisał: Drodzy Państwo! Pamiętać proszę, iż każdy wiersz to swoisty graficzny zapis odautorskiej, połączonej z osobistą wrażliwością, wyobraźni, czyli: "Poezji, mówiącego malarstwa...". Jednocześnie doskonale zdaję sobie sprawę z faktu, iż owo "malarstwo" nie każdemu akurat się podoba, bo zresztą podobać się nie musi, co wcale nie znaczy, że jest kalekie. W takim razie jeżeli się nie podoba, więc zwykła przyzwoitość nakazuje, żeby utwór pozostawić w spokoju, a nie np. zaniżać ocenę za poziom językowy, kiedy w prezentowanym wierszu leksyka, ortografia oraz gramatyka są bez zarzutu.
Trudna sprawa z tymi komentarzami. Jeśli nic nie piszę, bo tekst do mnie szczególnie nie przemawia, i inni na forum uczynią podobnie, to autor może pomyśleć, że się go specjalnie unika. Tu, gdzie silimy się na delikatność, możemy być posądzeni o specjalne, umówione ignorowanie. Z kolei drobne proponowane poprawki w przypadku moich wierszy były mi pomocne. Co do interpunkcji - cenię ją po prostu, bo ułatwia mi odbiór tekstów. Muszę jednak przyznać, że wiersze wrzosa są utworami pełnymi i rozumiem, dlaczego nie życzy sobie uwag dotyczących (w tym przypadku) interpunkcji. | |
| 13 Paź 2012 o 12:07 Kogo ja widzę lucius-kameleon:) | |
| 15 Paź 2012 o 14:21 Ja też zapewniam, że kiedy leksyka, ortografia oraz gramatyka są bez zarzutu, na pewno do niczego się nie przyczepię. Ale zapewniam, że link autora oraz jego mniemanie o swojej wielkości nie mają dla mnie znaczenia. Z jednym wyjątkiem, gdyż kiedyś otrzymałem bardzo poważne, niemal chińskie ostrzeżenie, a ja uwielbiam komfort psychiczny.--- Jan Stanisław Jeż | |