Autor | Atrykuł |
| 09 Gru 2013 o 09:05 W gatunku "publicystyka i reportaż" jest forma zapisana "atrykuł/esej". Można by wreszcie poprawić tę literówkę? | |
| 09 Gru 2013 o 09:27 Zdognie z nanjwoymszi baniadmai perzporawdzomyni na bytyrijskch uweniretasytch nie ma zenacznia kojnoleść ltier przy zpiasie dengao sołwa. Newajżanszjie jest to, żbey prieszwa i otatsnia lteria byla na siwom mijsecu, ptzosałoe mgoą być w niaedziłe i w dszalym cąigu nie pwinono to sawrztać polbemórw ze zozumierniem tksetu. Dzijee sie tak datgelo, że nie czamyty wyszistkch lteir w sołwie, ale cłae sołwa od razu.
Ale liretówkę porpawimy :-)--- Uwaga, admin. Kasuje wpisy, zanim zdążycie je wymyślić. | |
/konto usunięte/ | [...] | |
| 09 Gru 2013 o 15:46 A czy przypadkiem ci naukowcy nie byli ekspertami u Antka Policmajstra? Przynajmniej ja na taki zapis nie dam się namówić i rzekome świadome literówki będę wytykał.--- Jan Stanisław Jeż | |
| 09 Gru 2013 o 18:02 Wszystkożem poniał, Waćpani Lotta. Nie wiem, o co Tobie chodzi, Janko. Percepcja szwankuje? Przecież to twórczość, artyzm taki ;) Medicus może pomóc w zrozumieniu :)
PS.Byle z poprawki literówki nie wyszła literatka. Znaczy szklana, nie żywa ;) | |
| 09 Gru 2013 o 18:14 Hardy napisał: PS.Byle z poprawki literówki nie wyszła literatka. Znaczy szklana, nie żywa ;)
Jak jesteśmy koło tego tematu, to jeszcze może być litrówka. Swoją drogą, to może być inspiracja do jakiejś ciekawej zabawy literackiej. Już tu mieliśmy kiedyś fraszkę o łasce i lasce :-)
Z któregoś podręcznika do polskiego do dziś pamiętam takie zabawne napomnienie do staranności w pisaniu. Mimo że to nie były jeszcze czasy skomputeryzowane, chodziło o brak polskich znaków. A zdania były takie:
Ten kwiat ma duże paczki. Zosiu, umyj raczki. Krzyś poczuł lek na widok psa. Na skrzyżowaniu jedz ostrożnie.
I do tych zdań były odpowiednie ilustracje.--- Uwaga, admin. Kasuje wpisy, zanim zdążycie je wymyślić. | |
| 09 Gru 2013 o 18:45 lotta napisał: Swoją drogą, to może być inspiracja do jakiejś ciekawej zabawy literackiej. Już tu mieliśmy kiedyś fraszkę o łasce i lasce :-)
Świetna inspiracja. Niech tylko przyjdzie wena... :) | |
| 09 Gru 2013 o 20:33 Pewnie, że w tym coś jest! Komentarz Lotty przeczytałam ze zrozumieniem od razu, ale musiałam trzy razy czytać wstępniak Hardego, żeby znaleźć tę literówkę :) | |