Autor | Plotki na portalach? |
| 25 Maj 2018 o 21:49 Punkt pierwszy: pozyskiwanie informacji o użytkowniku serwisu, to:
a) autoprezentacja, czyli profil, gdzie opcjonalnie można podać swoje imię, nazwisko, wiek, miejsce zamieszkania,
b) poprzez – częstokroć – samozareklamowaną twórczość literacką, do której zresztą owe portale gorąco zachęcają przy czym:
c) dzięki wklejanym utworom uważny a wrażliwy czytelnik bez trudu odczyta intencje, natomiast za pośrednictwem (od)komentarzy stan psyche i niekiedy – charakter określonego usera.
Punkt drugi:
nie egzystuje użytkownik w próżni; dłużej przebywając na forum mimo woli zaczyna się obracać w tak obecnie modnej publiczno-prywatnej przestrzeni kolejnych znajomych, którzy następnym z koleżeństwa przekazują o tym lub tamtym „niewinne” informacje. Punkt trzeci:
sieć (net) działa na zasadzie naczyń połączonych; jej użytkownicy często się „wymieniają” oraz „przenikają”, ich utwory stają się niejako własnością wspólną, podobnie recepcja.
Punkt zasadniczy, czyli domniemane „plotkarstwo”:
ten, kto ma za sobą kindersztubę nigdy nie powieli informacji na temat intymnego życia portalowego znajomego w sposób taki, który by naruszał jego dobre imię. Niemniej: sama doświadczyłam na sobie, że akurat moje dobre imię bywało mocno nadwerężone.--- Hellsichtige [Jasnowidząca] | |
| 29 Maj 2018 o 00:34 To by znaczyło,że ty tej kindersztuby nie masz.Weszłaś na moje konto na FB,ujawniłaś nie tylko moje imię i nazwisko, ale dosłownie wszystko o mojej rodzinie. Coś źle zrozumiałaś i doszłaś do wniosku, że jestem starsza od Ciebie ( jestem sporo młodsza).Pisałaś o tym jakie to przeszłam operacje ,żeby się odmłodzić.Biorąc pod uwagę,że jestem rencistką, to stać mnie jedynie na krem:).Nawypisywałaś o mnie tyle głupot ile tylko się dało. Najciekawsze jest to ,że ja do dzisiaj nie wiem dlaczego ze mną walczyłaś. Ja o Tobie kompletnie nic nie wiedziałam,wiedziałam tylko,że nie masz męża, ale sama o tym wiele razy pisałaś. Potem dowiedziałam się sporo od Twoich przyjaciół, którzy obecnie są moimi przyjaciółmi. Zresztą nie tylko ja stałam się Twoją ofiarą takich osób było więcej.Sam fakt , że opuścili Cię wszyscy przyjaciele mówi sam za siebie. Więc nie ukazuj siebie w takim dobrym świetle ,bo Ci co Ciebie znają wiedzą jaka jesteś.Kategorycznie zabraniam Ci rozpuszczania o mnie plotek,bo to właśnie zrobiłaś. Zostaw mnie wreszcie w spokoju i to nie jest prośba , bo o to prosiłam Cię wiele razy,ale prośby w Twoim przypadku nie skutkują. | |
| 29 Maj 2018 o 12:51 Adela napisał: To by znaczyło,że ty tej kindersztuby nie masz.Weszłaś na moje konto na FB,ujawniłaś nie tylko moje imię i nazwisko, ale dosłownie wszystko o mojej rodzinie. Coś źle zrozumiałaś i doszłaś do wniosku, że jestem starsza od Ciebie ( jestem sporo młodsza).Pisałaś o tym jakie to przeszłam operacje ,żeby się odmłodzić.Biorąc pod uwagę,że jestem rencistką, to stać mnie jedynie na krem:).Nawypisywałaś o mnie tyle głupot ile tylko się dało. Najciekawsze jest to ,że ja do dzisiaj nie wiem dlaczego ze mną walczyłaś. Ja o Tobie kompletnie nic nie wiedziałam,wiedziałam tylko,że nie masz męża, ale sama o tym wiele razy pisałaś. Potem dowiedziałam się sporo od Twoich przyjaciół, którzy obecnie są moimi przyjaciółmi. Zresztą nie tylko ja stałam się Twoją ofiarą takich osób było więcej.Sam fakt , że opuścili Cię wszyscy przyjaciele mówi sam za siebie. Więc nie ukazuj siebie w takim dobrym świetle ,bo Ci co Ciebie znają wiedzą jaka jesteś.Kategorycznie zabraniam Ci rozpuszczania o mnie plotek,bo to właśnie zrobiłaś. Zostaw mnie wreszcie w spokoju i to nie jest prośba , bo o to prosiłam Cię wiele razy,ale prośby w Twoim przypadku nie skutkują.
Ja w ogóle nie mam konta na FB??? I o żadnych operacjach nie wiem??? Ani też się nie odmładzałam???--- Hellsichtige [Jasnowidząca] | |