| Autor | SKANDAL!!! |
 | 25 Lis 2018 o 14:42 SKANDAL!
Nieprawda że wiersze świadczą o autorze!
Jestem tym obrzydlistwem tak zbulwersowana i zniesmaczona, że postanowiłam podzielić się tą sprawą z Wami i zapytać o opinię.
Niedawno odbyły się finały dwóch ogólnopolskich i prestiżowych konkursów poetyckich.
Wyniki pierwszego, (nazwijmy go "Muzyka" )zostały ogłoszone w październiku, a drugiego (ten nazwijmy "Światło") miesiąc później - w listopadzie.
Pewna poetka, pani E. znana i doceniana w środowisku literackim, wielokrotnie nagradzana na różnych konkursach poetyckich wysłała na konkurs "Muzyka" swój wiersz i zdobyła nagrodę, co zostało oficjalnie ogłoszone w PAŹDZIERNIKU!
Ale ten sam wiersz(!), jedynie ze zmienionym tytułem i zaledwie zmienionymi kilkoma słowami wysłała także na konkurs "Światło" i także zdobyła I miejsce. Wyniki zostały ogłoszone w LISTOPADZIE.
W przypadku pierwszego konkursu ("Muzyka") nie popełniła nadużycia, ale w przypadku drugiego "Światło" oszukała organizatorów, jurorów i uczestników. W regulaminie tego konkursu jest punkt i zobowiązanie uczestnika do oświadczenia, że nadesłane utwory nie były nigdzie oceniane i nagradzane. I niby wszystko w porządku, bo istotnie wtedy jeszcze wiersz nie był nagrodzony. Ale znając regulamin przewidywała, że zostanie nagrodzona, więc sprytnie zmieniła (w razie czego ) tytuł. Paskudne, tendencyjne działanie.
Przyzwoita osoba powinna natychmiast po otrzymaniu nagrody w pierwszym konkursie powiadomić organizatorów i jurorów drugiego konkursu i wycofać się z rywalizacji. No, tak. Tylko że przyzwoita osoba nie zmieniałaby tytułu wiersza i nie wysłała na drugi konkurs.
Organizatorzy i jurorzy obu konkursów zostali powiadomieni o oszustwie. Nie ukrywają zażenowania i szoku, bo o ile zdarzały się i pewnie będą zdarzać plagiaty i inne "przekręty", to z autoplagiatem mają do czynienia pierwszy raz. Jaka będzie ich decyzja, zobaczymy, ale jeśli "zamiotą to pod dywan" to sprawa będzie jeszcze bardziej skandaliczna i na przyszłość da przyzwolenie do nadużyć.
A moje dodatkowe refleksje? Zawsze wydawało mi się, że poeci (zwłaszcza ci nagradzani) to ludzie bardzo wrażliwi, delikatni, szczerzy, przedstawiający w swojej twórczości czystą duszę... Na przykładzie pani E. widać jak się myliłam. Co z tego, że poezja wysokich lotów, niekwestionowany talent, niezwykła liryka... jak dusza ubrudzona. A do tego publicznie krzyczące wartości, a jakże - katolickie! Powtarzam więc, że wiersze nie świadczą o autorze, a dowodem na to działalność pani E.. Warto było się tak zeszmacić dla kilkuset złotych? Innego wytłumaczenia nie widzę.
Mimo wszystko chcę wierzyć, bo znam przyzwoitych poetów, że to nie jest powszechne zjawisko, a tylko czarna owca, a takie znajdują się w każdym środowisku.
Moje pytanie: co powinni z tą obrzydliwą sprawą zrobić organizatorzy i jurorzy obu, albo przynajmniej drugiego konkursu? Jakie konsekwencje powinna ponieść oszustka, pani E.?
Co w ogóle myślicie o takich "praktykach"?
PS na razie nie ujawniam nazwiska tej... pani, nazwy konkursów, a także treści wiersza, ponieważ sprawa jest rozwojowa i czeka na decyzję organizatorów.
PSPS bardzo proszę nie kojarzyć z tą panią nikogo z PubliXo, jako że nie jest uczestniczką naszego portalu.
. | |
| 25 Lis 2018 o 14:49 Jeśli nie jest użytkowniczką tego tutaj portalu, to po "kiego grzyba" zawracasz nam głowę swoimi newsami? Mogę więc tutaj przytoczyć podobne przypadki z ... Kirgistanu? Zastanów się, co powodowało Tobą, aby zamieścić tutaj tą notkę ... Czuję bowiem, że to jakaś prywatna zapiekłość. Zatem żenada na całej linii ...---
bronmus45 / trotsiga | |
| 25 Lis 2018 o 15:04 Wiedziałam! Trotsiga zawsze na NIE tam, gdzie nie jest inicjatorem tematu.
Jesteśmy na portalu literackim, a nie kucharskim! Dlatego miejsce i czas są właściwe.
Temat dotyczy nas wszystkich, nawet jeśli jesteśmy tylko obserwatorami. Nie brałam udziału w tych konkursach, więc daruj sobie te pomówienia i epitety. Nie życzę sobie więcej takich określeń. Ciebie nie traktuję w taki sposób, jak Ty mnie, więc skończ z tym raz na zawsze.
PS dlaczego piszesz o katolikach... przecież nie jesteś katolikiem. Ot, taki maleńki przykład.
. | |
| 25 Lis 2018 o 15:11 piorko napisał: Wiedziałam! Trotsiga zawsze na NIE tam, gdzie nie jest inicjatorem tematu.
Jesteśmy na portalu literackim, a nie kucharskim! Dlatego miejsce i czas są właściwe.
Temat dotyczy nas wszystkich, nawet jeśli jesteśmy tylko obserwatorami. Nie brałam udziału w tych konkursach, więc daruj sobie te pomówienia i epitety. Nie życzę sobie więcej takich określeń. Ciebie nie traktuję w taki sposób, jak Ty mnie, więc skończ z tym raz na zawsze.
PS dlaczego piszesz o katolikach... przecież nie jesteś katolikiem. Ot, taki maleńki przykład.
.
jak ja posługiwałem do mszy (jeszcze w obrządku łacińskim) w swoim kościele parafialnym jako ministrant, to Ciebie chyba jeszcze nie było na świecie ... więc oszczędź sobie takich wycieczek.
Natomiast portal literacki - i owszem - może piętnować takie przypadki występujące tu i teraz, a nie gdzieś tam, gdzie wzrok innych nie musi sięgać. To powinno być tak proste i jasne, że nie wydaje mi się, aby należało dalej drążyć ten temat.---
bronmus45 / trotsiga | |
| 25 Lis 2018 o 15:22 Ważne, prestiżowe konkursy nie są organizowane przez portale literackie.
Na takich to możemy się tylko bawić w limeryki i inne wierszyki.
Tekst jest ku przestrodze użytkowników, którzy wysyłają swoje teksty na konkursy i chcą uczciwie rywalizować. A tacy są naszym portalu. Naprawdę tak trudno to zrozumieć i przy okazji napisać opinię w temacie?
Podobają Ci się takie "praktyki", gdzie dla kasy można się zeszmacić? To ma być Poezja?
Wykluczyłam zarzucane przez Ciebie jakieś moje podejrzane cele, więc jak?
. | |
| 25 Lis 2018 o 15:39 piorko napisał: Ważne, prestiżowe konkursy nie są organizowane przez portale literackie.
Na takich to możemy się tylko bawić w limeryki i inne wierszyki.
.
Źle się wyraziłam w tych zdaniach, więc sprostuję, żeby znowu ktoś się nie przyczepił.
Na takich (czyli portalach literackich) bawimy się w konkursy (limeryki i inne wierszyki), ale takie zabawy nie mają nic wspólnego z konkursami prestiżowymi, organizowanymi przez znane periodyki i stowarzyszenia literackie.
. | |
| 25 Lis 2018 o 15:43 piorko napisał: Wykluczyłam zarzucane przez Ciebie jakieś moje podejrzane cele, więc jak?
.
- a ja z kolei wykluczam w zdecydowany sposób Twoją bezinteresowność w tym temacie. Coś musi być "na rzeczy", bowiem przypadek przez Ciebie opisywany jest jednym z wielu, a tylko ten Ciebie "zabolał"---
bronmus45 / trotsiga | |
| 25 Lis 2018 o 15:52 A może to Ty masz jakiś ukryty cel,że w podtekstach bronisz oszustwa? To Twoja znajoma?
O ile nie uczestniczę w konkursach to jestem aktywną obserwatorką i czytam. Dużo czytam, antologie także. Różne już widziałam skandale. Nawet takie, że uczestnik wykorzystał teksty... jednej z jurorek! Tego się nie spodziewał, że będzie go oceniała autorka. Plagiaty to nic nowego, ale autoplagiat... tego jeszcze na konkursach nie widziano.
. | |
| 25 Lis 2018 o 16:03 piorko napisał: A może to Ty masz jakiś ukryty cel,że w podtekstach bronisz oszustwa? To Twoja znajoma?
Szkoda mi czasu na taką paplaninę - EOT---
bronmus45 / trotsiga | |
| /konto usunięte/ | [...] | |
| 25 Lis 2018 o 16:34 I ciszę się. W rzeczy samej paplanina, zamiast dyskutować o zjawisku, próbowałeś zwekslować dyskusję na inny temat i zbagatelizować oszustwo.
Gdyby temat zainteresował Cię z powodów etycznych poprosiłbyś o przesłanie na priv obu wierszy i sam sprawdził w czym rzecz.
Przy okazji jeszcze dodam (już dla innych), wysyłanie na kilka konkursów, odbywających się mniej więcej w tym samym czasie, takich samych wierszy, w dodatku powiadamiając o tym organizatorów, nie jest żadnym nadużyciem. Pod warunkiem, że nie zmienia się tytułów tekstów wprowadzając komisję i uczestników w błąd.
. | |
| 25 Lis 2018 o 16:36 Arsene napisał: Należy by się zastanowić nad jedną kwestią.
Czy zmiana kilku słów w wierszu przez autora może być autoplagiatem ?
Na pewno sama zmiana tytułu żadnego utworu nie zmieni.
Ale kilku słów ?
Czasem jedno słowo zmienia sens całego zdania.
Np.
Pamiętajcie o moim posagu.
i zmiana :
Pamiętajcie o moim posągu.
Jak widać nawet jedna litera zmieniła treść wypowiedzi autora.
Ja sam ,choć nie wysyłam wierszy na takie konkursy często swoje wiersze przerabiam...
bo mi się nie podobały w pierwszej wersji
bo robię z tego kontynuację tematu
bo eksperymentuję z treścią i wyrazami
czy to jest skandal ?
albo autoplagiat ?
to poważne zarzuty
dlatego nie wydawajmy pochopnych wniosków
poczekajmy na decyzję organizatorów a zwłaszcza uzasadnienie tejże decyzji
NIE! To była zmiana tytułu i TYLKO kliku słów w tym samym wierszu! Długim wierszu. Prawie wszystkie wersy (bez jednego) są identyczne!IDENTYCZNE!
. | |
 | 25 Lis 2018 o 16:45 Ponieważ znam pewną sprawę autoplagiatu, wyjaśnię, jak ta wyglądała:
Na pierwszy konkurs, nazwijmy go "Muzyka", autorka wysyła jeden wiersz. Bardzo udany, piękne metafory.
Na drugi konkurs, nazwijmy go "Światło", ta sama autorka wysyła pięć wierszy. Z których jeden jest w 80 % prawie identyczny z wierszem z konkursu "Muzyka". Te same wersy, kilka zmiana typu "szklany sokół" zamiast "szary sokół" lub "mazowieckie łany" zamiast "Sekwany".
No i oczywiście inny tytuł.
Wracamy do konkursu "Muzyka". Okazuje się, że w pozostałych 20 % tego jednego pierwszego nagrodzonego wiersza autorka używa świetnych metafor i całych łączących się wersów z dwóch innych własnych wierszy, nagrodzonych na drugim konkursie "Światło".
Szczęka opada na taką kreatywność. Ofiary plagiatu nie ma, nikomu się nie zaszkodziło, chodzi o własną twórczość. Nagrodzone wiersze nie są niby identyczne. W momencie zgłoszeń na konkursy nie było żadnych publikacji i nagród (chyba...nie było).
Nie mam zielonego pojęcia, co mogą zrobić jurorzy.
Mnie przygnębia nie to, że ludzie zgłaszają na konkursy te same wiersze (mało kto wierzy w sukces i nagrodę w większej ilości konkursów), ale ta przedziwna kreatywność. Bo nie jest to kreatywność poetycka, ale ekonomiczna. | |
| 25 Lis 2018 o 16:51 trotsiga napisał: Jeśli nie jest użytkowniczką tego tutaj portalu, to po "kiego grzyba" zawracasz nam głowę swoimi newsami? Mogę więc tutaj przytoczyć podobne przypadki z ... Kirgistanu? Zastanów się, co powodowało Tobą, aby zamieścić tutaj tą notkę ... Czuję bowiem, że to jakaś prywatna zapiekłość. Zatem żenada na całej linii ...
Trotsiga, przecież to jest Offtop, czyli możemy sobie pisać o wszytkim. Spójrz na inne tematy na publixo.
Akurat ten ma jakiś związek z literaturą, pisaniem i publikowaniem. Nie rozumiem, dlaczego się denerwujesz.
Przecież możesz ten temat ominąć, jeśli cię nie interesuje. | |
| 25 Lis 2018 o 17:28 Owszem, są ofiary! Oszukani organizatorzy, jurorzy i pozostali uczestnicy uczestnicy.
Lilly, kreatywność ekonomiczna? Nie, oszustwa należy piętnować i nazywać po imieniu.
I tak jestem nazbyt łaskawa, że nie ujawniłam nazwiska tej "artystki". | |
| /konto usunięte/ | [...] | |
| 25 Lis 2018 o 18:27 Następny znajomy oszustki, który próbuje wekslować dyskusję na boczne, nieistotne tory?
"a po co o tym piszesz na publixo, a jaki masz w tym swój interes, a skąd o tym wiesz"?
Ale odpowiem. A z dyskusji, PUBLICZNEJ, jurorów. W jakim miejscu? A tego nie muszę ujawnić i koniec kropka.
Chociaż uwierzyłam w ich relację to jednak chciałam sprawdzić i sprawdziłam. W antologiach pokonkursowych.
A teraz proszę o opinię w temacie, a nie dziwne dywagacje nie na temat. A jak się nie podoba to najlepiej nie dyskutować i ominąć. | |
| /konto usunięte/ | [...] | |
| /konto usunięte/ | [...] | |
| 25 Lis 2018 o 18:47 Absurdem są oszustwa, do tego w konkursach poetyckich.
Nie jesteśmy w sądzie, nie ma tu oskarżycieli, ani adwokatów. jest temat - skandal, bo oszustwo z premedytacją.
Fakty opisałam, a jak nie widzisz w nich nic zdrożnego to po prostu zrezygnuj z dyskusji. | |
Odpowiedz
nowe teksty