Przejdź do komentarzyPrzyjaźń z tramwajem
Tekst 2 z 18 ze zbioru: Dziecinada
Autor
Gatunekpoezja
Formafraszka / limeryk
Data dodania2011-08-26
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń3904

PRZYJAŹŃ Z TRAMWAJEM


Zaprzyjaźnić się z tramwajem – dosyć trudna sprawa...

Gdy wakacje, gdy dzień wolny, gdy super zabawa!

Pierwsze w życiu doświadczenie jazdy tramwajami

mam za sobą; w wielkim pędzie przebiegło torami.

Co mi z tego doświadczenia zostało w pamięci?

Może kilka chwil poświęcę, bo mnie bardzo nęci...

Wejście trudne - drzwi się z trzaskiem przede mną zamknęły.

Nim spostrzegłem, co się dzieje, już się odemknęły!

Trzy przystanki tak jak z bicza nie wiem, kiedy śmigły,

a już stoję na wysepce, jakbym nie był nigdy

w tym tramwaju, co mi siostra fotki dwie strzeliła,

żeby reszcie mej rodzinie dowód przedstawiła,

że przyjaźnić się z tramwajem, można chwilkę małą,

żeby potem do starości tak już mi zostało...

  Spis treści zbioru
Komentarze (2)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Świetny retrospektywny opis szczególnej przyjaźni. Ja też się bawiłem, licząc zgłoski w kolejnych wersach. W każdym po czternaście, gratuluję.
avatar
Zabawne:)
© 2010-2016 by Creative Media
×