Go to commentscudzoziemiec
Text 61 of 255 from volume: stopniowo
Author
Genrepoetry
Formblank verse
Date added2014-01-17
Linguistic correctness
Text quality
Views2628

co w sercu to na słupie 

odręcznie na wyrwanej kartce 

nie podano stanu zużycia 

udręczenia nocą 

 

wątpliwości i porwane myśli 

wiatr pokazuje zęby z patyków 

nie naśmiewa się przyjmuje nastroje 

na dotyk 

 

nad lasem niewyspane chmury 

żółte światła mrużą oczy 

ciężko zebrać się na deszcz 

wypłakać 

 

echo sprzed lat mantra o miłości 

nie (chcę )otworzyć zmierzyć się 

 

wspomnienia oplatają szyję 

wianki z jesiennych czerwonych liści

  Contents of volume
Comments (2)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Cudzoziemiec d z i s i a j w Polsce (patrz nagłówek) - to obcy i to ten bynajmniej nie z Berlina, Rzymu czy z Paryża, a niechciany dziad i żebrak, przybysz z południowego wschodu, "brudas" z północnej Afryki czy z Azji, intruz, chociaż często także "swój", "nasz", Polak, np. taki Antek zza Buga",

koniecznie z tonem pogardy i wyłącznie w "pejoratywnym znaczeniu,

"Antek bosy", ktoś "gorszy" od nas, zawsze od niego lepszych.

nie podano stanu zużycia
udręczenia nocą

wiatr pokazuje zęby z patyków

ciężko zebrać się na deszcz
wypłakać

(porównaj stosowne fragmenty)

Jak widzimy, cudzoziemiec ma u nas, w otwartej na cały świat wolnej Niepodległej mocno pod górkę
avatar
Ale jest też inny trop interpretacyjny:

urodziłeś się w Polsce /np. w Warszawie/ i wychowałeś tutaj od powicia, to tutaj spędziłeś całe swoje życie, i dla ciebie to twoja Ojczyzna /innej nie masz/,

a mimo to czujesz się tak, jakbyś z całym tym twoim światem w ogóle się nie utożsamiał;

we własnym kraju jesteś cudzoziemcem.

Wszyscy ci, którzy nie uczestniczą w żadnych wyborach, nie identyfikują się z Polską i Polakami /chociaż sami przecież nimi są!/ - to właśnie ci obcy.

W ostatnich wyborach parlamentarnych do urn wcale nie poszło blisko 40 % dorosłych.

To niepokojąca i bardzo znamienna liczba
© 2010-2016 by Creative Media