Text 1 of 1 from volume: szary
Author | |
Genre | poetry |
Form | poem / poetic tale |
Date added | 2014-03-19 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 1724 |
kolejna dziś kawa
szkoda że nie palę
wciągnąłbym łyk dymu
i popłynął dalej
przecież da się przeżyć
przetrwać
przebiedować
w betonowym huku
w beznamiętnych słowach
ukryć się na chwilę
w przymkniętych powiekach
udać że jest dobrze
przemilczeć
przeczekać
pozostaje marzyć żeby nie oszaleć
by poczuć odmianę
chyba dziś zapalę
ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / very good
"Z kłopotem jak z kompotem, odkładaj go na potem"
ratings: perfect / excellent
Mnie już za młodu (w ZSRR) uczyli, że feng-shui dobrego zrównoważonego życia ma na to przez tysiąclecia sprawdzony Chińczyka murowany patent: codzienny z wygibusami taniec - deszczyk, gradobicie, mrozy czy zadyma.
CO-DZIEN-NY!
Naprawdę chcesz mieć zdecydowanie MNIEJ kłopotów?? Odrzuć palenie, flaszkę i te wszystkie inne swoje protezy - i tańcz! Do upadu!