Go to commentsrequem
Text 1 of 1 from volume: requiem
Author
Genrepoetry
Formpoem / poetic tale
Date added2014-09-26
Linguistic correctness
Text quality
Views2054

REQUIEM



Jeszcze pogonicie za tym życiem, pogonicie

z wywieszonym jęzorem pogonicie to życie

że on, że ona, że dom, że kasa

a na stole? – tylko wódka, sny i kiełbasa.


Nie ma wierszy -  bo pensja mała

są wzruszenia  - bo sąsiad ma więcej

a przecież poezja kiedyś cię kochała

a ty ją jeszcze goręcej.


Epitafium wyskrobią i łezkę uronią

bo tak wypada – wyskoczą z tym kirem nachalnym

więc kościstą, bez skóry dłonią

napiszesz ostatni wiersz – na komunalnym.

  Contents of volume
Comments (3)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Literówka w tytule ;)
Wiersz niezmiennie aktualny: komu dobrze, temu dobrze, a biednemu wiatr w oczy zawsze dmie... Zawarta w tych strofach mądrość plus przekorny humor budzą - z uśmiechem połączone - wzruszenie :)
Lubię taką poezję: liryczną i jednocześnie życiową. Bo widzę w niej prześwitujące przez chmury - słońce :)))
avatar
Requiem (patrz nagłówek wiersza) - to pieśń na cześć zmarłych. Tutaj jest to rodzaj przestrogi, skierowanej do żywych, którzy stoją niekiedy o krok od własnej ZA ŻYCIA mogiły.

Sam przekaz może jest taki?

Nie fikaj,
Nie brykaj
Czas jak podwika
Migiem zanika
Z epitafium
Na płycie:
"Żył najpłyciej"
avatar
Epitafium wyskrobią i łezkę uronią
Bo tak wypada (...)

(patrz ostatnia strofa - cytuję z pamięci)

I wpadniesz "na jednego" do sąsiada
O niczym z nim i babą jego se pogadać,
I tak nam życie całe migiem zleci
Choć byłyby z nas orły: uczeni i poeci...
© 2010-2016 by Creative Media