Go to commentsMisery
Text 1 of 5 from volume: Sonety
Author
Genrepoetry
Formpoem / poetic tale
Date added2011-06-07
Linguistic correctness
Text quality
Views2465

Nie widzę Ciebie, nie tęsknię, nie czuję

Nie płaczę po nocach, nie śnię rozpaczy

Od zawsze sama tą ścieżką wędruję

Bez skargi przyjmując czym życie uraczy


Nie dane mi było zaznać płomienia

Co wielu tak prawie duszę do cna strawił

Na inne tory kieruję swe pragnienia

Niechając serce, które chłód już zdławił


Więc pustą zastajesz mnie dzisiaj mój panie

Zrozum, spóźniłeś się prawie wieki całe

Dziś niczym Twa rozkosz, niczym Twe kochanie

Nie było Cię tutaj gdy miałam myśli białe


Pytasz, czy choć pragnę? Czy płonę w czerwieni?

Tak. Lecz nie umiem kochać. Nic tego nie zmieni.

  Contents of volume
Comments (4)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Nie jestem aż takim specjalistą od poezji. Moja własna twórczość to spis myśli.

Ty za to mnie oczarowałaś. Nie tylko formą - bo rozpoznaje w tym sonet, nie tylko doborem słownictwa, ale przede wszystkim ładunkiem uczuć i smutkiem, które zwarłaś w każdej sylabie.

Poruszasz bardzo trudny temat, a jednocześnie bardzo się obnażasz. To też wymaga dużej odwagi.

Po prostu pięknie ;)
avatar
Komentarz ten, mimo że napisany jest pod sonetem "Misery", odnoszę do wszystkich, gdyż są one jakościowo podobne. W mojej ocenie nie potrafię być tak łaskawy jak Wymarzony, ale doceniam trud włożony w ich napisanie. Nie bardzo rozumiem, dlaczego autorka sięgnęła po angielski typ sonetów, które raczej nie są znane w polskiej tradycji literackiej (trzy strofy czterowewrsowe, jedna dwuwersowa). Już Kochanowski pisał sonety typu klasycznego, czyli włoskiego, chociaż zdarzały mu się sonety typu francuskiego (dwie strofy czterowersowe, jedna dwuwersowa, jedna czterowersowa). Najbardziej znani polscy twórcy sonetów, czyli Mickiewicz i Kasprowicz, ale nie tylko oni, pisali sonety klasyczne, to jest: dwie quatriny (stofy czterowierszowe) i dwie tercje (strofy trzywierszowe). Ponadto w sonetach nie może być dowolności kompozycyjnej i metrycznej. U Mickiewicza niemal zawsze są to wersy trzynastozgłoskowe. U naszej autorki poszczególne wersy mają od 9 do 13 zgłosek. U Mickiewicza niemal zawsze występują rymy typu abba, abba, cdd, cdc (lub cde, dcd). Nasza autorka w tym względzie jest bardzo, ale dziwnie konsekwentna, co podkreślam, gdyż w każdym sonecie zapisała rymy typu: abab, cdcd, efef, gg. Według obowiazujących reguł sonety powinny wyróżniać się kunsztem i wykwintością. Mimo że wysoko oceniam te utwory, tych przymiotów zbytnio nie dostrzegam. Nie dostrzegam też konsekwencji dotyczącej treści. Pierwsza strofa powinna mieć charakter naracyjno-opisowy, druga odnosić się do podmiotu lirycznego, a dwie ostatnie powinny być lirycznym komentarzem lub refleksją spointowaną w ostatnim wersie, czyli w finale. W każdym sonecie ta konsekwencja rzeczywiście zachowana jest w ostatnich wersach, co mocno akcentuję, Cała pozostałość jest natomiast mieszaniną tych treści. A szkoda. Gratuluję.
avatar
:) może i te sonety są niespotykane, trudne, niedoskonałe itp., itd., - nie jestem fachowcem od literatury - ale te wiersze ogromnie mi się podobają :)
avatar
Sztuka - to zwierciadło nieskrępowanego, wolnego życia - jest jak owo życie w odwiecznej ewolucji.

Sztuka wysoka słowa zwłaszcza. Niczego w jej żywiołów nurcie nie da się ni ujarzmić, ni przewidzieć, ni w sztywne brzegi ująć.

Piękny mądry sonet w każdej zgłosce i literze
© 2010-2016 by Creative Media