Author | |
Genre | poetry |
Form | blank verse |
Date added | 2015-03-08 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 2159 |
bezcelowe zabieganie pora strząsnąć machnięciem ręki
nie ma sensu strzępić języka - niech pozostanie ostry
na pokorę nie ma czasu i nie ma na żałowanie
tak, to dreptanie w kółko
tak, trzeba zapomnieć
zapominam, co znaczą namiętne wieczory
ukradziono ich esencję i wyschły z ohydy
zapominam, czym jest intymna cisza
wpuszczono obce ręce po tajemnice
depczę wychodowane na krwi słowa
w gardle bezdźwięcznie tracą sens
depczę ścieżki wprost w usta nocy
niech krzyczy ciszą w bezsenność
żałowana wiedza nieżałowane wspomnienia
pokora odbiera siły pokora pobudza winy
język głodny jest materii i ciała
język zbyt pewny słów że to żałosne
machanie ręką bo to bez znaczenia
może być machaniem na nie do widzenia
zabieganie zbyt trudne więc bez sensu
zamienić na zabieganie na co dzień
wszystko w sobie już bezcelowe
ratings: very good / excellent
Wiersz? Konstatacja, że już nic... A może - mimo wszystko wiele?
Serdecznie, "Gorzka Czekolado" ;)
Kiedy - raz i drugi - zgłaszałam problem na forum, to znaleźli się hałaśliwi obrońcy status quo.
Aby wszak nie nakręcać sprężyny w zakresie bicia ze śliny piany, to dałam sobie spokój.
Życzliwie :-)))))