Go to commentsSyn marnotrawny
Text 81 of 255 from volume: Znak czasu
Author
Genrepoetry
Formpoem / poetic tale
Date added2015-03-15
Linguistic correctness
Text quality
Views2905
Syn Marnotrawny
Nie poz­nasz posłańca  

Czy prawdę ci mówi 

Nie zba­dasz  

czy dob­rze ci radzi 

A uz­nasz …  

Bez­tros­ki młodzieńcze  


……… za god­ne­go twej wiary. 


Mową gładką    

I li­cem ciepłym 

Z lek­kością po­kona  

Resztki podejrzeń  

I ob­darzysz … 

Up­rzej­my na wy­rost  


……………uz­na­niem  


Szydzić będzie  

Z opo­ki, fi­larów 

A przodków twych wiel­kich  

Za­każe pa­mięci 

A ty uz­nasz pochleb­stwa 

Próżny i gnuśny 


………….. że brat­nie to ra­dy 


Wie­rzyć mu będziesz  

Głębo­ko jak dziec­ko -siero­ta 

I ska­lasz swój dom  

Zdradą i pychą  

I uz­nasz nie­szczęsny  

Łot­ra te­go  


…………….za opieku­na swego 


Nie wrócisz jak syn  

Mar­notraw­ny  

Do do­mu oj­ca i bra­ci 

Bo miej­sca te­go  

Z win twoich 


.........................Nie będzie
  Contents of volume
Comments (6)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Bardzo, ale to naprawdę bardzo wyjątkowej urody wiersz :)

Jedyne zastrzeżenie: dobrze jest popracować nad zapisem samego tekstu :) aby nie sprawiał on wrażenia "nieuporządkowanego" :)))

Życzliwie :)))
avatar
Wydaje mi się, że to jak na razie najlepszy Twój tekst na Publixo.
avatar
Czy jest najlepszy - są lepsze tylko może nie rozpoznane.
avatar
To czas Rozara! Po trudach przyszła nagroda.
avatar
Trafia celnie i wywołuje głęboką refleksję...
avatar
Bardzo pesymistyczny przekaz. Jesteśmy skazani na ojców swych prawd "prawdy": naszymi ustami przemawiają nasi nauczyciele/guru/duszpasterze.

Jaka tuba - taki głos.

Literacko nienaganne.
© 2010-2016 by Creative Media