Text 14 of 45 from volume: różne
Author | |
Genre | poetry |
Form | poem / poetic tale |
Date added | 2015-04-02 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 2921 |
Kiedy już stanę u kresu,
na życie oglądnę się wstecz,
spojrzę, com zrobił i rzeknę -
Dobrze mi z tobą było. Cześć!
Na razie je spełniam :)
ratings: perfect / excellent
zaśpiewać:
"Ech, życie! Kocham cię w zachwycie"
a u kresu każdy będzie mógł powiedzieć, że mu dobrze z nim było :)
Ładna miniaturka :)
ratings: perfect / excellent
Janko, jestem z urodzenia optymistą. Nigdy nie ma tak źle, żeby nie można było się odbić. Tylko pesymiści trafiają na metr mułu, optymiści zawsze odbiją się od twardego. Życie jest jedno, drugiego nie dadzą. Ważne, aby kiedyś można było spojrzeć w lustro, jak napisał Chriss.
ratings: perfect / excellent
stoję i patrzę do lustra
a tam tylko tafla - pusta
bywa i tak
sam
może się nie żachnę...
może się nie żachnę..."
:)
jeśli nie chcesz być żachnięty,
wiersz cię zrobi wniebowziętym.
odwróć szkłem do ściany lustro
i zanotuj tam, gdzie pusto.
;) pzdr.
sam
przed nami,
że gdyby tak dobrze poszukać,
to wszyscy jesteśmy w poezji
epigonami.
by się ze wstydu
przed pustym nie schować.
;)
pustkę tworzą puste nisze
gdy tę pustkę zapiszemy
w lustrze siebie odnajdziemy
Hardy :) niewiele nam tej pustki zostało.
sam