Text 121 of 255 from volume: stopniowo
Author | |
Genre | poetry |
Form | blank verse |
Date added | 2015-04-14 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 2312 |
każda odpowiedź jest dobra
gdy mowa o spuściźnie
i ziewanie nie przeszkadza się skupić
niebo przyciąga wyglądem
służy za punkt odniesienia
żyję miękko na znanych zasadach
pani za bezcen sprzedaje fakty
śmerć bardziej dramatyczna
służy za przewodnik po świecie
w ogrodzie życie wystaje z ziemi
na stole wieczór dojada zachód
zaspane lampy mruźą oczy
ratings: perfect / excellent
Piękny wiersz :)
Trzeba to dopracować...
Rumianko-stokrotka nawet niezła :P
ratings: perfect / excellent
służy za przewodnik po świecie"
"w ogrodzie życie wystaje z ziemi
na stole wieczór dojada zachód"
I tu mnie masz. Coraz bardziej...
ratings: perfect / excellent
Ps. Nie jesteśmy w "zerówce": nie czepiamy się bzdur, co nóg/rąk się wieszają, życie wszystkim motając pasmami udręki.
Skupieni wyłącznie na duperelkach ortografii, przecinków i tych spacji, przeoczamy I-S-T-O-T-Ę!
Ten, kto ze stoickim spokojem przyjmuje bieg zdarzeń i rzeczy takimi, jakie są - i stać go na to, by, opisując świat,
stać zawsze z boku i na marginesie.
Perspektywa mędrca: jestem, jakby mnie wcale nie było
żyję miękko na znanych zasadach
Mądry nigdy nie będzie kopać się z koniem