Text 137 of 255 from volume: Limeryki dolnośląskie - ciąg dalszy
Author | |
Genre | humor / grotesque |
Form | epigram / limerick |
Date added | 2015-06-13 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 4161 |
U Sowy
Pisnesmen poszedł do Sowy
założyć sprzęt podsłuchowy.
Tam ględzą posłowie
oraz ministrowie,
może udadzą się łowy.
ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent
Co zaś do treści, pomijając przestępstwo podsłuchu - kto jest na świeczniku, musi pamiętać, że "wszystko będzie wykorzystane". Paplali jak najęci, uważali, że władza już do nich się przykleiła, zapomnieli, że w polityce nie tylko twarda ekonomia i czysty liberalizm jest kręgosłupem. Tu wchodzi w grę socjologia i poczucie wielu ludzi, iż z przyrostu PKB korzystają tylko najbogatsi, biedniejsi nie mają z tego nic, oprócz ograniczania wzrostu pensji i ich praw pracowniczych..
Takie prymitywne pogaduszki, jak z magla, bez najmniejszych krępacji, dyskwalifikują polityka... w każdym razie dla mnie.
:)
ratings: perfect / excellent
sprzedane dane.
przez knajpę sowy
ścinają głowy.
sam nienagrany ;)
ratings: perfect / excellent
Miał wszystko z głowy.
ratings: perfect / excellent
Lis swej Kury szuka.
Dzień w dzień,
Noc w noc
Wciąż ta sama sztuka!
Nie skończyli żadnej szkoły,
By nie wiedzieć,
Że "U Sowy" są też Wilcy -
I Niedźwiedzie?!