Go to commentsPrometeusz życzy...
Text 69 of 80 from volume: Grafoszamania
Author
Genrehumor / grotesque
Formdrama
Date added2015-06-19
Linguistic correctness
Text quality
Views1856

Wszystkiego najlepszego

wszystko co najlepsze

nie rozjaśniłem

wszystkiego jeszcze!


Bierzcie i kradnijcie

ze mnie wszystko

i wątrobę i Skarżysko.


ludzie sępy zjedzcie

wszystko luzik

pasy i w kaftanie guzik


Wszystkiego najlepszego

wszystko co najlepsze

nie powiedziałem

wszystkiego jeszcze…


To nie ja skminiłem

towar browar ja

ogień tylko zaprosiłem.


To nie moja wina

że się przyśniłem

tej z sali… to dobra dziewczyna.


Wszystkiego najlepszego

wszystko co najlepsze

nie powiedziałem

wszystkiego jeszcze.


Ocalcie co się przyda

we mnie nie wszystko

resztę zostawcie iskrom.


Zostaw co użyteczne

społecznie reszty

nie trzeba to niebezpieczne.


Agencje prasowe

i towarzyskie... chciałbym

zaliczyć was wszystkie...


...i wszystko powiedzieć

wszystko co najlepsze

nie powiedziałem

wszystkiego jeszcze.


Siostro po bratersku

Radom wszystko luzik

tylko proszę o szlugę i buzi.

  Contents of volume
Comments (9)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Didaskalia:

Siostra daje pacjentowi w pasach co chce i jego słowotok zostaje zostaje zatamowany.
avatar
Tak czytam Twoje pisanie, i widzę faceta totalnie luźnego, ręce w kieszeniach jak rozmawia, pół koszuli na wierzchu, i niepozapinanej. Spodnie kilka numerów za duże, i na szelkach. Słuchasz muzyki, za którą nie przepadam. A jednak może się podobać. :)
Zobacz dziewczynę poniżej:

https://www.youtube.com/watch?v=8K9a61RdDvM
avatar
Wiersz w duchu ballaldy. Są elementy opisowe i grozy nie brakuje i dziadowskiego biadolenia, a najlepsze surrealistyczne poczucie humoru :)
avatar
Słowotok powstrzymany na chwilę, chyba tym buziakiem :) Bardzo dobry wiersz:)Pozdrawiam :)
avatar
Panie Poprzedniczki powiedziały już wszystko :-)))

Bardzo serdecznie :-)))
avatar
Dziękuję,dziękuję.
avatar
W sprawie moich upodobań muzycznych, dwukropek, trudno mnie go postawić bo mam węgierską klawiaturę.

Najbardziej lubię, chociaż lubię to za mało powiedziane, najbardziej to Mozarta. Nie wiem czy jest ktoś, kto może to zmienić.
avatar
Ja też, Piotrze, bardzo kocham Mozarta :). Zatem poczytaj (posłuchaj) moją "Trzecią dekadę sierpnia albo Andante 21 z Koncertu fortepianowego W.A.Mozarta":

Pelargonii smak
(i zapach) mają
zgniecione pestki dyni

A wtedy cały świat
filmowym planem
początku z końcem

gdy on
jedynie przesuwa
to tu - to tam -

obrazki chmur
ruchome jak klatki
YouTube pod osłoną nieba

[napisano 21.08.2011]
avatar
Tego nie można nie kochać. Po jednorazowym wysłuchaniu zostaje w głowie już do śmierci, jak prawdziwa miłość.
© 2010-2016 by Creative Media