Text 57 of 250 from volume: Znak czasu
Author | |
Genre | poetry |
Form | poem / poetic tale |
Date added | 2015-10-04 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 2889 |
Interrogo num humana sunt
( pytam czy jesteś człowiekiem)
Kimże jest człowiek
Co prawdy nie szuka
Kimże jest człowiek
Co sprawiedliwości nie domaga
Kimże jest ten człowiek
Co do swych braci zabitych
Plecami odwraca
Wstawiam ponownie - dla tutejszych mądrali by zresetowali wiedzę o człowieczeństwie .
ratings: perfect / excellent
:)))
ratings: perfect / excellent
Nie jest, to prawda, jednak trudno komuś cenzurować skojarzenia, które mogą być takie, nie inne.
Niczym cała seria przysłów jak np.:
"Rżnij Walenty, Bóg się rodzi",
"Do jasnej [ciasnej] Anielki!" [przez to idiotyczne przysłowie przez wiele lat nie znosiłam swojego imienia, mimo iż "Andżeliką" również wolałabym się nie nazywać. Wobec tego chętniej posługiwałam się innym, z kilku moich chrzestnych, a mianowicie "Anną"],
"Dobra Agnieszka, kto z nią nie mieszka",
"O d***e Maryni" itp.
W takim razie, co? Wszelkie Walki, Anielki, Agnieszki, Marynie surowo wzbraniają i obligatoryjnie zakazują? Oczywiście używania z ich imieniem, porzekadeł...
Niestety, ów umowny "Wacek" rzekomą mocą przyklejonego mu "autorytetu" jednych klepie, drugich bije i kopie; jednych chwali, z innych szydzi; jeszcze innych - niszczy. Jak nie sam, to dzięki (nie zawsze) jemu podobnym poplecznikom. Zaanektował sobie zwyczajnie Portal, i się go trzyma ;)
Kiedyś durnowata "wrzos10" także uległa temu "czarowi" aż do chwili, kiedy z limeryczności odżegnującego się od "Wacka" użytkownika wyczytała bijącą w oczy pogardę. I to akurat nie wobec politycznych oponentów, lecz w stosunku do ciężko chorych kobiet [par.: "Kuracjuszka z Wisły"].
Od tego czasu zaczęła się wojna, która z większym bądź mniejszym nasileniem trwa do obecnej chwili, mimo że Befana starała się zachowywać ugodowo.
Bardzo serdecznie :)))
" Bywa nieraz, że stajemy w obliczu prawd, dla których brakuje słów " - Ale to nie może być przeszkodą... Pozdrawiam :)
Więc czy jest sprawdzona metoda lub choć trochę skuteczna by zmusić do uczciwej analizy ,, leminga" ?
Bo ja stykam się z przypadkami podobnymi do zmanipulowania przez sektę . Dosłownie ludzie są zamroczeni i nie ma dyskusji. A leczenie trwa latami.
Atram -Tak zgadzam się prawda może być tak trudna że staje się nieakceptowalna . Ale tylko ona jest istotna . Ważne by do niej zmierzać .
Dziennikarski kawał b_d_c znajduje się w dziale "O PubliXo.com." warto doń sięgnąć, o czym z niekłamanym zachwytem informuje b_d_c teraz "toto" :-D :-D :-D
Bardzo serdecznie :-)))
P.S. Tu trzeba przyznać, iż tow.(pod)pułkownik LWP w stanie spoczynku ma osobliwie szczęśliwą rękę do "nickowej" charakterystyki "pancernej damy": najpierw była nią "wrzosowa befana"; aktualnie - "toto" :-)))
Superowo wręcz! :-D :-D :-D