Text 60 of 253 from volume: Znak czasu
Author | |
Genre | poetry |
Form | poem / poetic tale |
Date added | 2015-10-14 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 2888 |
No i idziemy
Skończona posiadówa
Nikt szczerze nie mówił
Były tylko szepty
Od ucha do ucha
No i idziemy
Lekko bo wolni od grzechu
Znowu pominięci
Ci skrzywieni na twarzy
Ideowcy zniesmaczeni
No i idziemy
Oburzeni krzykacze
Wierni sumieniu
Nieświadome figury
W krajobrazie systemu
Proszę też o nie ocenianie - KONIECZNIE !
To tylko zarys wiersza, który wymaga zmian.
Ale temat - czyż nie piękny ?
I tak krok po kroku poprawiłem że jest już całkiem dobrze.
Może mało precyzyjnie się wyraziłem. Ponieważ tekst zakwalifikowałeś do gatunku poezja, powiem - no* - jest mało poetyckie.
Może po prostu zacząć:
Idziemy
skończyła się posiadówka...
posiadówka*? To slang używany przez młodzież.
Owszem ,,no" jest mało poetyczne - jednak jest niezbędne w tym wypadku. ,,No i idziemy"- to poczucie ulgi nie tylko sam marsz. Zapewne pan nie raz czuł ulgę wychodząc .
Więc jak prościej oddać ten element emocji ?
Sam wiersz uważam za dobry bo w miarę sprawnie oddałem myśl która mnie poruszyła. Oczywiście to tylko moja ocena która jutro może być zupełnie inna .
ratings: perfect / excellent
`` Czucie i wiara więcej mówią do mnie, niż mędrca szkiełko i oko"
Pozdrawiam :)
ratings: perfect / excellent
Dola to nasza q...a mać
Ludzie rzadko są ideowcami (patrz odpowiednie wersy) - w aparacie władzy zwłaszcza. Najczęściej robią tam za czyjeś narzędzia.
Tak było, jest - i będzie
Lecz z drugiej strony Emilio masz rację .
Bo tymi ideowcami byłem ja i niejaki Pan Ryszard który dostał order za Solidarność i siedzi cicho - bo ma świecidełko :-)))