Go to commentsPsalm 53
Text 3 of 3 from volume: wiersze stare i nowe
Author
Genrepoetry
Formblank verse
Date added2015-11-25
Linguistic correctness
Text quality
Views1878

bus 53


angielska pogoda

(piętro)bus 53 i psalm 53 zerkam ktoś się dosiada...

sorry aj not spik inglisz

aj not…

a so…

czy jest ktoś

kto by szukał...?

przesiadam się na trafalgar square

gdzie smutne mokre kamienne lwy...

czytam

nie ma kto by dobrze czynił

ani jednego nie ma

nie ma...

z deszczem padają mocne słowa

jadę na oxford srteet...

wyciągam jabłko

lubię jabłka

dzielę je na ćwiartki

wyżynam gniazda pestek

obieram ze skórki i

metafizycznych

symboli

raju

wierzę w boga

nie wierzę w pis!


zapętlając myśli w gordyjskie węzły

jadę z psalmem 53



ps

ten wiersz już tu był. ale wklejam go ponownie jako symbol mojego powroru na PubliXo

pozdrowienia dla janko, hardego, piorko, medicus, lilly i wielu mi przychylnych userów :)



  Contents of volume
Comments (7)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Zapomniałeś o "befanie", która jako jedna z pierwszych przywitała Cię wtedy bardzo serdecznie ;)

Ale że nie życzysz sobie moich komentarzy, zatem ten obecny, "nowostary" będzie i pierwszym, i ostatnim ;)
avatar
no tak, witam też mojego największego adwersarza befane :)
avatar
Witam i bardzo się cieszę ze zmiany, jaka dziś nastąpiła, czyli z jednego odejścia i jednego powrotu.
Wiersz bardzo awangardowy, ale trafia do mnie.
avatar
Czytałam już i pisałam komentarz. Podoba mi się atmosfera w wierszu. Podoba mi się jabłko, o którym ktoś wtedy napisał, że nie wie, po co ono i co znaczy.
Jedynie zastanawiam się nad tymi wielokropkami. Nie lubię ich, bo osłabiają tekst. Są niedopowiedzeniem. A ja wtedy czuję, jakby autorowi brakowało odwagi, aby powiedzieć coś do końca. Ale autorzy mają swoje upodobania.
avatar
... wielokropki w moim przypadku są niedopowiedzeniem, pauzą, zmianą ruchu na drodze...
jeżeli chodzi o jabłko to (przepraszam, ze wpadam w trans, co poeta miał na myśli) ma podwójne znaczenie, pierwsze, najbardziej popularny owoc na bazarach, nic nadzwyczajnego, a drugi symbol to mistyka Edenu, grzechu pierworodnego a co za tym idzie poczucia winy na której żeruje kościół, dlatego poeta obierając owoc, obnaża kościół, zdaniem poety wiara w Stwórcę powinna być sprawą indywidualną a nie INSTYTUCJONALNĄ, stąd odrzucenie wiary we wszelkiego rodzaju instytucjonalizm religijnym, którego symbolem w tym wierszu jest PiS.
Poniosło mnie :)
avatar
Z podobaniem i podziękowaniem za pozdrowienia :)

Ahoj! ;-)
avatar
Psalm 53 - patrz tytuł wiersza - to krótka lekcja poglądowa naszych polskich odlotów w obce strony bez żadnych koordynatów: nie znasz języka, nie znasz adresów, nie znasz ni dnia, ni godziny...

Co ci pozostaje? Spleen
© 2010-2016 by Creative Media