Go to commentsHisterycy
Text 117 of 131 from volume: Fobie filie
Author
Genrehumor / grotesque
Formepigram / limerick
Date added2015-11-30
Linguistic correctness
Text quality
Views2391

z patetycznym KODem w ustach histerycy 

lamentują na facebooku na twitterze  

powielając bezkrytycznie jak z matrycy 

hipokryzji puste słowa w głupiej wierze 

 

jeden pieniacz co portkami trzęsie bardzo 

popluł tablet zwołał Majdan nikt nie przyszedł  

inny mocno go przytulił tłumem gardząc 

i zapewnił że u niego się popisze 

 

razem projekt swój pociągną szczując ludzi 

broniąc jadem demokracji swych kieszeni 

tłum lemingów nowoczesnych w ciemno pójdzie 

liczą ciągle że się dla nich nic nie zmieni 

 

jeden drugi megaloman autorytet 

wierzą święcie że naiwność wciąż ta sama 

choć ich kumple już nie rządzą tym korytem 

będzie trzeba bardziej tupać pchać na chama 

 

wymyślili raz happening na niedzielę 

na czytanie w knajpach konstytucji wspólnie 

może znajdą jakieś haki czy fortele 

żeby cofnąć to co naród im przy urnie 

 

z demokracją powyczyniał tak boleśnie 

że dziś muszą tak jej bronić ujadaniem 

chociaż sami mężem stanu chwilę wcześniej 

nazywali tego co czcił Moskwy zdanie 

 

kiedy sędziów dwóch pomogło wytrych sklecić 

kolesiostwu pod ustawy ciepłym szyldem 

że trybunał prezydenta z byle chęci  

może kopnąć i skasować z urn decyzję 

 

nie pisnęli nawet słowa że to skandal 

i zatarli już pod stołem ręce z myślą 

zamiast Dudy ze swych swego wstawi banda 

jednak potem już na jesień gorsze przyszło 

 

zakodować mózgi trzeba z większą mocą  

oporniki do umysłów przylutować 

demokracja tylko kiedy nasi rządzą 

bo inaczej dyktatura jest niezdrowa 

 

i kabaret wokół sędziów i ustawy 

popisali żeby potem ją zaskarżyć 

a sędziowie w swojej sprawie grzeją ławy 

by ocenić własne słowa pełnia farsy 

 

jakoś pusto na Majdanie u pieniacza 

nakład spada u kolegi tak wściekłego 

zamiast KODu wyszedł więc KLoPS co oznacza 

Komitet Lamentu o Powrót Starego 

 

2015.11.30

  Contents of volume
Comments (2)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
To Ci przekopiuję. Niedawno z PubliXo ;) Jako mój pod Twoim tekstem, komentarz:

"Antybohater wyłania się z nicości:

I. Pluszowi męczennicy

GŁOŚNA LEKTURA KONSTYTUCJI
w publicznych miejscach -

Skacowany czytacz
udaje staruszka Kmicica

Za siatką podenerwowane ratlerki
na furtce zardzewiała kłódka
jak złote usta -

szczerbatego Naczelnego

A nienawiścią ocipiały szaleniec
szykuje rzeźnicki nóż -
- - - - - - - - - - - - - - - -
-Być może ugodzi
samego Prezydenta

II. Kali i TK

Kali opozycji podprowadzić krowę:

Nawet gdy wygrywata - gówno z tego mata :p

Opozycja Kali odebrać krowę
waląc przy okazji
po łbie skołtunionym

W błocie błazeńska mycka -
dar Diabeli Makreli -

gdy neo Cyba cichaczem
ostrzyć
rzeźnicki nóż

W sto osiemdziesiątą piątą rocznicę wybuchu Powstania Listopadowego, Wieliczka, 29.11.2015"

Mimo gejzerkowatego śmiechu, jednak wygląda mi to groźnie :( Bo te - w nie mojej fraszce - szubienice, to i owszem. Ale po drugiej stronie Odry, bodajże w Dreźnie, Niemcy postawili dla swojej ukochanej kanclerki Diabeli Makreli i jej zastępcy Herrn Gabriela... ;)

Serdecznie, z uśmiechem z lekka sardonicznym :|
avatar
Pod tym Twoim utworem wspomniałem ten :)

Poprawki naniesione w oryginale:
zwrotka 5 wers 2: "na czytanie konstytucji w knajpach wspólnie",
ostatnia zwrotka wers 3: "zamiast KODu KLoPS więc wyszedł co oznacza".

I Majdan jednak ruszył, nie pod sejm, ale pod TK.
Kabaret większy niż myślałem. Gorący grudzień się zapowiada:) Ja nadal czekam na trupy z szaf :P
© 2010-2016 by Creative Media