Text 11 of 110 from volume: Nieco z uśmiechem
Author | |
Genre | poetry |
Form | epigram / limerick |
Date added | 2015-12-15 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 3087 |
Mohereczek ci ja
Jadowita żmija
Z nienawiści syczę
Wrogów swoich liczę
Skrzętnie zapisuję
Na Wyborczą pluję
Ludzi obgaduję
A z Rydzykiem knuję
Jak wyciągnąć kasę
Od naiwnej masy
W kościele oddycham
Dwutlenek wydycham
Pracować nie umiem
Wódkę piję z wujem
Za pieniądze Unii
Która karmi durni - Hej ho
Cieszę się Martinie że wróciłeś
od samego rana
czytałam Martina
teraz czytam pana
tyle prawdy płynie
w każdym waszym słowie
partie czynią ludzie
i co mają w głowie
Pozdrawiam zupełnie apolitycznie obu panów :) :)
ratings: very good / very good
ratings: perfect / excellent
:)))
dygnąć po bawarsku ścisnąć moherowe
dłonie (baz urazy) bom przecież nie kamień
odwzajemniam Waszmości miłe powitanie :)
ratings: perfect / excellent
Mohaireczek (vide tytuł) - to ta typowo polska ignorancja, o której baja znane przysłowie:
Cudze chwalicie/ganicie,
Swego nie znacie -
Sami nie wiecie,
O czym gadacie.