Author | |
Genre | poetry |
Form | poem / poetic tale |
Date added | 2016-01-03 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 2412 |
lustereczka bardzo różne
kwadratowe i podłużne
w każdym zakamarku miałam
chętnie w nich się przeglądałam
gdy w metryce lat niewiele
to prawdziwi przyjaciele
rozmawiałam z nimi wiele
w dni powszednie i niedziele
dziś niechętnie sięgam po nie
z niepokoju drżą mi dłonie
one szczere są jak dawniej
lecz ja prawdę gorzej trawię
już większości się pozbyłam
dwa z dziesięciu zostawiłam
w mej torebce jest służbowe
do poprawy ust gotowe
gdy przeglądnąć w nim się zdarzy
widzę tylko fragment twarzy
zanim prawdę rzec mi zechce
mówię że go słuchać nie chcę
lecz okrutne mam w łazience
przy nim trzęsą mi się ręce
strasznie to jest frustrujące
lustro mieć powiększające
muszę widzieć co maluję
wzrok mi już nie dopisuje
więc odkładam je czym prędzej
by nie dojrzeć czegoś więcej
odruchowo się przydarzy
zerknąć weń bez makijażu
jęk i krzyk z mych ust wyłazi
własny widok mnie przeraził
zbiega cała się rodzina
gdy potwora w rękach trzymam
już w porządku ledwie bąkam
przestraszyłam się pająka
czy piękniejsza jest na świecie
Urocze. :)
Miło jest czytać Ciebie. Nowy Rok minął, a więc jakbyś się odrodziła na nowo - znów jesteś. Z takim uśmiechem. :)
Pozdrawiam. :)
ratings: perfect / excellent
Może się mylę, ale "przeglądnięcie" ujawnia śląski rodowód.
ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent
nie mam z tym też problemu, więc wesoła rzeknę tylko ...pozostań sobą i rozbawiaj nas kiedy masz tylko na to ochotę
ratings: perfect / excellent
Ach, te lusterka!
ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent
Jakie zmarszczki twe i zdrowie,
Ile włosów masz na głowie -
Zwierciadełko wszystko powie ?