Text 60 of 61 from volume: Antidotum
Author | |
Genre | poetry |
Form | poem / poetic tale |
Date added | 2016-01-18 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 1931 |
mnie, jak wezyr brał swą nałożnicę,
zaplącz w okowy, już jestem gotowa,
tortur się dopuść pieszczotą – niech krzyczę!
Nocnym szaleństwem rozsądek pokonaj.
Dopieść powiewem spragniony las chłodu
na wiór wyschnięty, wciąż czeka zarzewia;
wargi zgłodniałe, nabrzmiałe do bólu
nakarm ustami, spijając pragnienia.
Ciało już płonie jak żywa pochodnia,
wijąc się, jęczy, gdy ogień je trawi,
żądze rozbudza, czas wskrzesić fallusa,
dech by odebrał i zmysłów pozbawił.
" weź mnie jak wezyr brał swą nałożnicę,
zaplącz w okowy, już jestem gotowa,
tortur się dopuść pieszczotą – niech krzyczę!"...
tylko nie znikaj pan więcej bez słowa:) :)
Piękny erotyk tak na wieczór :) Serdeczności:)
ratings: perfect / excellent
Dobrze, że jesteś :-D Dzięki takim jak Ty oraz wielu wspaniałym Użytkowniko-Poetom [aktualnie w okolicach dychy] wraca moje dawne kochane PubliXo :-))). Może w innej odsłonie oraz w innej szatce, w każdym razie - jest! :-))) I niech będzie :-)))
Wyjątkowo serdecznie i jeszcze bardziej... lirycznie :-)))
Pani atram*, jakby mnie pani znała, hm, coś w tym musi być, muszę pomyśleć, a nieraz mi się zdarza...
Czasem mam zanik chęci, taka nowa jednostka chorobowa, opracowuję antidotum, ale na razie w fazie testów :P
bef*, jak już wracać to z hukiem, żeby uspokajać wystraszone panie :) Pojawianie i zniknie, to raczej normalne zjawisko w jakże dziwnym świecie ludzi z głową w chmurach.
Odwiedzić, żeby nie powiedzieć nawiedzić zawsze mi wolno, a co :) Zatem witam wieczornie.
zwyczajnie - bardzo na tak :)
Pod datą 30 grudnia 2015 :-)))
Cieszę z Twojej obecności... jak dziecko :-)
Befanko, a dlaczego ja nic o tym nie wiem, proszę mi zdać relację, cobym mógł odśpiewać pieśń dziękczynną :)
PS. Nie wiem, czy mam rację, ale w jednym miejscu szwankuje mi interpunkcja. Albo "wijąc się jęczy", albo "wije się, jęczy".
Pzdr.
ratings: perfect / excellent
http://www.publixo.com/forum/0/tid/401
i śpiewaj :-D :-D :-D
Emma*, bardzo ładnie mi napisałaś :)
Hardy*, nic na to nie poradzę. Mądrzy wymyślili, żeby oddzielać równoważniki zdania od orzeczeń.
Wszystko zależy od natłoku obowiązków w pracy, ale od czegóż są przerwy na regenerację samopoczucia :P
Dziękuję milren*, że odwiedziłaś moje nocne wynurzenia :)
Za to serdecznie dziękuję i kłaniam się nisko :)
ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent
Grzesznie
We śnie
W Trzemesznie!