Text 3 of 4 from volume: niefrasobliwe rymowanie
Author | |
Genre | poetry |
Form | poem / poetic tale |
Date added | 2011-08-03 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 3511 |
pragnęłam byś odszedł na zawsze
choć pięść zaciskałam w rozstaniu
chciałam zapomnieć nie wierząc
że już nie odpowiesz wołaniu
raniłam złością uporem i chłodem
ginęłam w miłości potopie
jak można najdalej uciekłam
lecz krok mój wciąż był twoim krokiem
czekałam na pomoc na dni przeznaczenia
choć dawno nadziei nie miałam
nareszcie się stało umarłeś dziś we mnie
widziałam zwłoki tak moje poznałam
ratings: perfect / excellent
Miłość, która rani tak głęboko, jest przekleństwem
widziałam zwłoki tak moje poznałam
(patrz finalne wersy)
Mamy w tej poezji ciąg równości
rozwód = rozstanie = śmierć partnera
i ta twoja trauma trwa całe życie.
Nikt nie prowadzi takich statystyk, ale to chyba bardzo ważne: ile mamy w tak szczęśliwym przecież naszym k/raju szczęśliwych ludzi?? Czy w spisie powszechnym AD 2021 jest pytanie o twoje poczucie szczęścia?