Go to commentsKiedy się mówi chleb
Text 18 of 38 from volume: jak to wygląda
Author
Genrepoetry
Formpoem / poetic tale
Date added2016-02-27
Linguistic correctness
Text quality
Views2018

- Poproszę chleb.

- Jaki?

- Byle jaki!


Jak to tak można,

jeszcze o chlebie

naszym powszednim

(jakby źle, czy dobrze

z nami, czy z chlebem

nie było) byle jak gadać!

Pewnie dlatego, że dzisiaj

to niby już nieistotne,

że bez czci i wiary.


Chociaż że się nie wybrzydza,

nie marudzi, nie gardzi,

no i przecież nie ma

odpowiedzialności takiej,

żeby nie można było tak gadać.


Ale następnym razem

na zagadnienie o chleb

lepiej odpowiedzieć

pytaniem na pytanie:

- Jak to jaki? Taki, jaki jest!

A najlepiej - Taki dobry...


Bo to jest chleb,

wszystkich chleb.

Głodnych - życiem całym

(żeby nie powiedzieć -

nie do przejedzenia).

A dla głodnych życia

(zaprawdę powiadam wam)

na dziś i na wieki wieków:

- Ciało Chrystusa...

- Amen.


2008 r.

  Contents of volume
Comments (6)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Przejmujący, jakimż staropolskim duchem przepełniony, znanym już tylko niektórym z pamięci, bo jeszcze żyjącym, klimatem...cóż, że nazbyt sentymentalny może...?Dzięki za ten magiczny, nostalgiczny tekst!
Pozdrawiam
avatar
coś mi w tym wierszu nie gra, ale już (choćby dla świętego spokoju) nie będę dociekał (burzył, żeby odbudować na nowo) :)
avatar
Bardzo dobre rozważania Askawinie. Szanujmy chleb...bo gdy go braknie...
avatar
"Chlieb" po rosyjsku - to, oczywiście, także nasz polski "chleb", jednak w innym znaczeniu to również "zboże". "Uważać chlieb" oznaczało szanować wszystko, co w kłosach rodzi ziemia. Nie dlatego, że takie były głupie czasy, a lud niegramotny=ciemny - a dlatego, że aby móc zjeść pierwszą kromkę, człowiek na to musiał w pocie swego czoła - i to przez
długie miesiące: od jesiennych siewów oziminy aż po sierpniowe żniwa - w polu swoim na to sobie musiał ciężko zapracować.

Dzisiaj szacunek dla chleba przejmujemy w spadku po swoim Ojcu i Matce
avatar
Na całym świecie chleb jest synonimem codziennego posiłku. Bez chleba nie ma życia. "Chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj..."

Każdego roku w Polsce wyrzucamy na śmietnik ponad 9 milionów ton żywności
avatar
Chleba, czyli Siebie, daj nam na codzień.
© 2010-2016 by Creative Media