Go to commentsdwa wiersze
Text 28 of 34 from volume: wierszobranie
Author
Genrepoetry
Formpoem / poetic tale
Date added2016-03-08
Linguistic correctness
Text quality
Views2231

w dotykaniu ciągle jest życie

i w oddechu czai się byt

nasze trwanie pędzi w pośpiechu

bezpowrotnie toczy swój mit

przyjdzie lato

pod niebo się wzbije

jasny obłok żagiel rozwiany

wiatr go muśnie

chwilą upije

cud się zdarzy rozkołysany

nie spogląda droga na drogę

tylko wiedzie przyziemny los

kto się znajdzie na niej ten nie wie

dokąd pobiegł przed chwilą ktoś

przejdzie lato

zabarwi przestworza

słońce iskry rozsypie w pył

na zegarze zawisną ramiona

godzin szept

przepłynie przez sny

tak się meczą słowa i myśli

przelewane w siebie od lat

ludzie chcą swe życie wymyślić

ludzie myślą jak zmieniać świat



  Contents of volume
Comments (4)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Piękny, zwłaszcza początek. Pozdrawiam serdecznie
avatar
Rzeczywiście :) Wiersz wyjątkowej krasy :)))
avatar
Bardzo na tak, przeczytałem z przyjemnością :)
avatar
Wzruszający wiersz, przekonać chce do zatrzymania się i refleksji. Bardzo dziękuję za przyjemność przy czytaniu.
© 2010-2016 by Creative Media