Text 16 of 16 from volume: Pejzaż z ciszą w środku
Author | |
Genre | poetry |
Form | blank verse |
Date added | 2016-03-10 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 1785 |
Siedzę na brzegu jeziora.
Łowię myśli na wędkę,
potem je wypuszczam.
Wolno odpływają.
Wpatruję się w spławik
otoczony kręgami światła.
Co teraz złowię ?
ratings: perfect / excellent
Letnisko jakże przesmutne choć długie lato przed nami
dziesiąty dzień czerwca dopiero dziecięcym wprasza się niebem
niziutkie domki luksusy przygniotły niczym pałace z Miami
i lasy wciąż z szosą sczepione - pod nimi aut karawany
A rzeka mułem zanosi pachnąc przejrzałym zielskiem
siebie też małą widzę w majteczkach niebiesko-różowych
co cichcem pstrągi wypuszcza przemyślnie złowione na słodycz
gdy rybak klnąc wstrętnie pod wąsem pogonił za bandziorami
Z serdecznym uśmiechem do Autora oraz Jego wiersza :)))
Względnie odwrotnie :)))