Text 255 of 255 from volume: Zlepek klepek
Author | |
Genre | humor / grotesque |
Form | epigram / limerick |
Date added | 2016-07-26 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 2262 |
Jeśli ci kolego młody
dziś doskwiera bezrobocie
to posłuchaj jak to było
za komuny `na robocie`
W poniedziałek się budziłeś
po pijaństwie z wielkim kacem
myśląc jak tu walnąć klina
nie zaś czy zaczynać pracę
Rzeczywistość jednak skrzeczy
nie litując się nad tobą
musisz choć podpisać listę
bo ci `enkę` wstawić mogą
Potem cały dzień się chowasz
do fajrantu w pakamerze
zaś po pracy gdzieś do knajpy
znów ferajna cię zabierze
Cały tydzień symulujesz
choć kierownik zęby szczerzy
za to wszystko w myśl zasady
`czy się stoi czy się leży`
Dzisiaj trzeba ciężko tyrać
bo się wszystko pozmieniało
pytam zatem komu tamto
piękne życie przeszkadzało
ratings: very good / very good
ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent
Tylko w takim razie... KTO WSZYSTKIE TE ZRUJNOWANE POLSKIE MIASTA I WIOSKI, UKOCHANY KRAJ! UMIŁOWANY KRAJ Z POPIOŁÓW PODŹWIGNĄŁ?? NIEWYBUCHY I NIEWYPAŁY ZDETONOWAŁ, ZMARŁYCH PO KATOLICKU POGRZEBAŁ, SZPITALE POSTAWIŁ I TE NOWE TYSIĄCLATKI/KOŚCIOŁY, PRZEMYSŁ ROZBUDOWAŁ I ROLĘ ZAORAŁ???
ratings: perfect / excellent