Text 255 of 255 from volume: Zlepek klepek
Author | |
Genre | humor / grotesque |
Form | epigram / limerick |
Date added | 2017-01-05 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 2297 |
Chcieli władzy dziś ją mają
słaba jest jak rzadko która
dobra zmiana się nie sprawdza
bo w budżecie wielka dziura
Obiecali nazbyt wiele
przez to spada im poparcie
nawet laik to dostrzeże
w partii czuje się rozdarcie
Władza czegoś się obawia
chce mieć tył zabezpieczony
w trosce o ich bezpieczeństwo
Sejm ma zostać ogrodzony
Biorąc temat satyrycznie
dołożyłbym most zwodzony
fosą niechaj płynie Wisła
w górze zaś latają drony
Zamiast puenty ciut powagi
by oddzielić czerń od bieli
nie jest sztuką się odgrodzić
bo to jeszcze bardziej dzieli
Nie pamiętam tylko gdzie? W Sejmie, pod Sejmem?
Retoryka "dobrej zmiany": Proszę pani a Bronek sikał do piaskownicy.
Konkluzja "dobrej zmiany": Toteż Jarek może się w niej wypróżnić.
Mamy protesty które łamią wszelkie prawa - są objawem łamania demokracji , puczu, lub zamachu stanu.
W dzisiejszych czasach w ten sposób robi się przewroty.
Doprowadza się do kryzysów - obecnie sztucznie .
ratings: perfect / excellent
Czy może się mylę?
Ps. Wiersz pięknie PONADCZASOWY w każdej swej literze.
Bo to jeszcze bardziej dzieli.
(patrz końcowe wersy - cytuję z pamięci)
Ano, właśnie :( Cała Polska jak długa i szeroka jak nie za murami z betonu, to za ocynkowanym ogrodzeniem.
Jeszcze 30 lat temu dzieliły nas co najwyżej płoty (patrz słynny skok Wałęsy) i żywopłoty
Grodźmy się, odgrodźmy -
Sejm to wszak forteca.
Stare tęsknoty za murem berlińskim i żelazną kurtyną jak Lenin /w mauzoleum za kuloodporną szybą/ wiecznie żywe