Author | |
Genre | poetry |
Form | poem / poetic tale |
Date added | 2017-01-12 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 2464 |

Zbyszek H. niepotrzebnie się wygadał
że estetyka jest ważna
i chociaż retoryka nadal jest parciana
to prawnuki Aurory polubiły modę
Pochodzą z umundurowanych rodzin
uczyli się przez pokolenia
mówić, pisać, czyścić cholewy
i aż nadto wycierać gęby prawdą
Teraz kłamstwo jest wiarygodniejsze
chodzi dostojnie i drwi z szykiem
skrojono kobiety płaskie jak płatki róż
a mowa jest obłudą adwokata
Nasze piekło jest dostojne i mniej krwawe
głowy spadają z rzadkością
a propaganda stała się subtelna
sprawnie moczy w nienawiści
Choć tamto piekło trwało długo
to trwać wieczność nie mogło
grzech był oczywisty
prawie wszyscy to rozumieli
Teraz niewielu rozumie
opowiadają się otwarcie i z przekonaniem
depcząc myśl i analizę
z typową pewnością siebie
Ale i dziś nie trzeba wiele by się oprzeć
skojarzyć nazwiska, oddać refleksji
posłuchać kamieni
i myśli własnych
ratings: perfect / excellent
Wiersz na podstawie Herberta ,, Potęga smaku "
ratings: very good / very good
b) "i własnych myśli" [lepiej brzmi].
Serdecznie :)))
ratings: perfect / excellent
Chodzi dostojnie i drwi z szykiem
Skrojono kobiety płaskie jak płatki róż
A mowa jest obłudą adwokata
(patrz 3. strofa - cytat z pamięci)
i jest to - już nieśmiertelna - myśl, towarzysząca ludzkości przez wszystkie systemy i dzieje.
Na tym polega fokus Czasu, że wszystko dookoła płynie, my się zmieniamy i rzeką pokoleń przepływamy, a On - Czas - stoi w miejscu.
Dzisiaj kłamstwo jest najwiarygodniejsze. Dlaczego?
Bo tylko my jesteśmy jego przemijającymi świadkami??
Wszyscy po nas przyjmą historię jako gotowy preparat przekazywany z ust do ust jak świętą komunię
Wypowiadają się otwarcie i z przekonaniem
Depcząc myśl i analizę
Z typową pewnością siebie
(Patrz 4. strofa)
Fenomen komunii: to masz w głowie, czym ciebie karmiono.
Jaka strawa - taki wsad
Mowa tutaj nie o estetyce - a o etyce naszych czasów/Czasu, która wykoślawia ludziom życie i ludzi garbaci. Kłamstwo to nie kategoria estetyczna - to "wartość" etyczna
Jeśli NIE ZNASZ /i to dobrze!/ przeszłości ni własnych Ojców, ni Dziadów
- że o Pradziadach zapomnij! -
to jakim cudem chcesz żyć w wygodnym, dobrze umeblowanym, bezawaryjnym Raju
??
W trójeczkowym społeczeństwie
/gdzie w średniej główce raczej przewiew i sianko promili, i gdzie ściąga jest normą/
nikt od nikogo niczego /dobrego/ się nie uczy,
a potem od samego rana marudzi i ma pretensje,
że wszystko jest do d...
wszyscy pochodzimy z /uzbrojonych w widły, w kosy/ umundurowanych rodzin
i /po łebkach/ przez pokolenia uczono nas pisać, czytać i czyścić cholewy
(patrz tekst wraz z całym tym Herbertem i znakami czasu)
Za Ojcem i Matką powtarzaliśmy Ich pacierze
Dokładnie TAK SAMO będzie z naszymi dziećmi, wnukami i prawnukami
Wszyscy dzisiaj potrafią pisać, czytać i glancować /także cudze/ buty
Życie toczy się po spi-ra-li wciąż w tym samym kołowrocie
Kto tego nie wie
Już poległ