Go to commentsChirurg
Text 2 of 2 from volume: nowe
Author
Genrepoetry
Formpoem / poetic tale
Date added2017-01-17
Linguistic correctness
Text quality
Views1387

Czarnoskóry chirurg, rzadko żuł rzeżuchę

W gwieździstym żupanie, podziwiał warzuchę

W tym błogim stanie, błaha drobnostka

Sprawiła ,że lekko zabolała go kostka

Jak pchła hożo, skoczył do góry

Jak gdyby z polskiego, dostał dwie czwóry

Niby mężczyzna a taki tchórz

Przeląkł się Ambroży, halnego znad wzgórz

  Contents of volume
Comments (5)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Przecudowna gra słów :-)))

Najserdeczniej :-)))
avatar
Ja też podziwiam, ale hojność w stawianiu ocen. Jak można za poprawność językową wystawić najwyższą ocenę, skoro w ośmiu wersach jest kilkanaście błędów interpunkcyjnych. Zbędne przecinki przed: rzadko, podziwiał, błaha, skoczył, dostawał, halnego; brakuje przecinków przed: W przedziwnym żupanie, Jak gdyby, a taki, Przeląkł. Brakuje kropek po wersach drugim, czwartym, szóstym, ósmym. Zbędna spacja przed przecinkiem, a brak spacji po przecinku (że).
avatar
Przecinki sąważne , ponieważ źle postawione utrudniają czytanie i zrozumienie wiersza. Potykałam się o nie. Dlatego warto się mocniej przyłożyć do tekstu.
A tekst fajny jest! Byłby jeszcze fajniejszy, gdyby autor popracował nad ilością sylab i średniówką. W pierwszym i drugim wersie jest idealny układ po dwanaście sylab ze średniówką po szóstej. Trzeci można byłoby na przykład tak poprawić:
Ten przeuroczy stan (6) zepsuła drobnostka (6),
I tak dalej...
avatar
No, cóż... Pora się przyzwyczajać, że żyjemy w nowoczesnej Europie - i w sercu Unii. W malutkim Gryfinie od kilku ładnych lat w poradni dla kobiet i w szpitalu na oddziale położniczym pracuje świetny lekarz z Kongo.

W dodatku mówi doskonałą polszczyzną, jakiej mogłaby mu pozazdrościć niejedna warszawska ulica
avatar
Ambroży /który się przeląkł w tym wierszu chyba własnej głupoty/ widać, że boi się własnego cienia
© 2010-2016 by Creative Media