Text 25 of 205 from volume: Garb
Author | |
Genre | poetry |
Form | blank verse |
Date added | 2017-04-19 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 2325 |
Jak było
Wystarczy pomyśleć
Ile było policji w getcie
By dwieście tysięcy
Za łby wywlec
Kto zatem pozostał
I czuł się oszukany
Bo chociaż wydawał
Sam nie chciał
Być wydany
Czym się unieśli
Synowie Mojżesza
Że strzelać zaczęli
Do tych którym wcześniej
Swych braci oddali
Nie poszli jak tamci
Do gazu w pokorze
Unieśli gniewne swe dłonie
Zdrajców czy bohaterów ?
Odpowiedz im Boże
ratings: perfect / excellent
To za jej pomocą wysłano chyba trzysta tysięcy Żydów do Treblinki.
W getcie nie było ani Niemców ani Polaków - najwyżej przy bramach.
Z archiwalnych przekazów wiadomo że można było się wykupić i to był poważny interes dla policji ż.
W getcie tak naprawdę rządziły mafie albo tylko jedna mafia.
Wnioskuję zatem że główną siłą sprawczą powstania ( rozpoczęto likwidację getta) byli ludzie którzy poczuli się oszukani .
Oni to wydali swych rodaków i teraz mają iść do gazu ?
Tu widzę główną przyczynę - ale oczywiście mogę się mylić .
Oczywiście to dywagacje i przypuszczenia na które mogę sobie pozwolić z racji na brak uczciwej dyskusji oraz dyskryminowaniu historyków którzy ten temat podnoszą .
To najstarsze na świecie /dzisiaj paleństyńskie/ miasto jest zamieszkane nieprzerwanie od ponad 11 tysięcy lat. Leży na terenie depresji (poniżej poziomu morza) na głębokości ponad 200 m. Wg biblijnych przekazów mury Jerycha rozsypały się w proch podczas oblężenia, kiedy zagrały trąby jerychońskie (sic!)
Tytuł wiersza sugeruje rozpad murów Jerycha /getta/, które przetrwało... WSZYSTKIE katastrofy do dzisiaj.
Przekaz wiersza chwieje się na kruchym balansie między paralelą
hitlerowskie żydowskie JAKIEŚ (łódzkie? warszawskie? krakowskie?/ getto, jak rozumiemy, na terenie okupowanej Polski - Wieczne Miasto Jerycho