Go to commentsPo co mi Bajkał
Text 26 of 56 from volume: m jak morze
Author
Genrepoetry
Formblank verse
Date added2017-05-10
Linguistic correctness
Text quality
Views1957

Po co mi Bajkał


Po co mi Bajkał

i tydzień drogi Transsyberyjskiej,

egzotyki przyrodniczej, pośród ludzkiej

ezoteryki, nie zawsze dobrze kojarzonej.

Tak oto kończą się moje marzenia sztubaka...

Po co mi Bajkał, skoro mam Bałtyk! Odległy

kilkaset metrów od mojej dziupli. Mam tu ją przez rok cały.

Po co mi Bajkał dziki,gdy mam dziki Bałtyk. Dziki, gdy go zawieje.

Bo wtedy on też zawieje!

Powyrywa drzewa i drzewka

i porwie w otchłań swoją, albo okaleczy i zostawi na powolne

konanie w piachu. Pośród błękitnych, gdzieniegdzie, wysepek dzikich

bratków. Czy białych przylaszczek i stokrotek. Czy złotych jaskrów.

Bałtyk, co porywa i połyka kawałek po kawałku piaszczystego urwiska

i czyni nowe plaże na ruchomych piaskach, a inne zalewa.

A na leśnych nadmorskich dróżkach, spotykam pliszki siwe i żółte,

czarne kosy żóltodziobe, pstrokate sójki, sikorki, w gęstwinie słyszę czasem dzięcioła,

widzę, jak po pniach sosen pełzają w górę, to w dół, pełzacze leśne.

Urwistym brzegiem, wspinam się, to opadam, jakbym

chodził po jakich górach! A gdy słońce przypraży, z góry klifu

w nurt Bałtyku spadam.

I pływam.

Miesiącami.

Chodzę, śpię, piszę, pływam.

Nawet nie dostrzegam, kiedy Tam w górze,

Mamusia ZUS-ia o mnie pamięta!

Z Końcem Miesiąca Każdego,

mi przysyła.

Tak ciężko Jej!

Mimo to,

Taka Miła!!!

  Contents of volume
Comments (1)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Na tytułowe pytanie, po co mi Bajkał /kiedy mam swój piękny Bałtyk/, jest odpowiedź chyba też taka, że wszędzie dobrze, ale najlepiej - w naszym starym domu.

Każdy ślimak woli własną muszlę
© 2010-2016 by Creative Media