Author | |
Genre | poetry |
Form | poem / poetic tale |
Date added | 2017-05-22 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 1624 |
Sztuczny Raj
Krystaliczne szczęście w mych żyłach płynie
Fale ciepła zniewalają me ciało
To sztuczny Raj, który zwraca mi wolność
Mój umysł wyzwala, znikają troski
Jestem „Tu i teraz”
„Jestem, który jestem”
I nic więcej się nie liczy
Cudowny narkotyk w mych żyłach płynie
Ciało me wije się z rozkoszy i radości
Nie ma przeszłości ni przyszłości
Święta jest właśnie ta cudowna chwila
Kiedy stapiam się ze wszystkim co mnie otacza
Umysł czysty i jasny, ciało pobudzone szczęściem
Ale czy to nie jest chwilowe złudzenie?
Jeśli nawet, niechaj trwa jak najdłużej
Sztuczny Raj, sztuczne uczucia
Tylko ograniczeni głupcy tak myślą
Niechaj przepadną, bo nigdy nie zrozumieją
Niech ta chwila trwa i trwa
Chcę się rozpłynąć, chcę odlecieć daleko
Zostawiając to nędzne szare życie.
ratings: perfect / excellent
Umysł czysty i jasny
Ale...
NA CZYJ KOSZT
/w tym Sztucznym Raju z tymi nieziemskimi tajemnicami życia/
tak sobie grawitujesz
/i kogo jeszcze przy okazji ograbiłeś/
??
Chcę, chcę i chcę! po wielokroć!
(patrz krnąbrne zachowania 3-latka)
Co zrozumiałe u malucha, nie do przyjęcia u starego konia
Już niejedne zwłoki
Odleciały het!
W Raju Dubaju ;(