Text 255 of 255 from volume: Zlepek klepek
Author | |
Genre | humor / grotesque |
Form | epigram / limerick |
Date added | 2017-05-26 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 2192 |

Jeśli chcesz bez konsekwencji
jutro bzykać, to kolego...
twa kochanka wziąć dziś musi,
kwit od `wracza` rodzinnego.
ratings: perfect / excellent
Dawniej trudniły się tym wiejskie akuszerki zwane przez świętą Inkwizycję czarownicami. Wszystkie zostały spalone, ale bylica i wrotycz się ostały. Tajemna wiedza też i uważam, że nie ma żadnego problemu ze spędzaniem płodów. Jest tylko jakaś histeria, żeby nie stosować naukowych i sztucznych metod, więc wyjdźcie na dwór. Aborcja rośnie wszędzie, rozsiewa się z nasion. Tylko głupich i naiwnych nie sieją, oni rodzą się sami.
ratings: perfect / excellent
że o dzieciach i bzykaniu
decydują dziadki, panny(stare)
które muszą tę "przed" zażyć.
ratings: perfect / excellent
nie myślę tu o xxx,
gdy chcesz bzykać gdzieś na boku,
musisz dobry być z wyskoku.