Go to comments(motyl)
Text 1 of 4 from volume: poezje
Author
Genrepoetry
Formblank verse
Date added2017-08-14
Linguistic correctness
Text quality
Views1279

***

motyl snu nad eterycznymi łąkami

sad na dróg rozstaju jeszcze trochę pachnie jawą

tam możliwe wszystko

co tutaj jest w niemocy

tam znajdziesz wszystko

o czym marzysz

w nocy...



najpierw jakieś ulice kręte z latarniami

które zapala spóźniony stróż

właśnie ten z kart “Lalki”

idziesz cel się oddala a ty skręcasz w bramę

i nagle jesteś na balu pośród ludzi obcych

a wszyscy jacyś zbyt szczęśliwi

żeby żywi być

mogli...


sala przypomina wielki salon babci

stoły usunięto czujesz się tu dobrze

ktoś do tańca prowadzi mocną ręką

na środku jest lecz wcale się nie boi

jak to w snach bywa inaczej niż za dnia

gdy czegoś nie możesz

łatwiej śnisz i tworzysz…


nagle zmienia się pejzaż jak w kalejdoskopie

jesteś znowu gdzieś w terenie

stare tory na nieczynnej pętli

zgrzyt na zakręcie - tramwaj nadjeżdża

wsiadasz i wracasz do miasta obcego

niby wszystko znasz a ciągle coś nowego

jakaś ulica zakończona krzyżem

gdzieś podwórko zalane światłem białej

ciszy…


w oddali ponad murem biją ranne dzwony

budzisz się rozczarowany

znowu sen skończony.


/r.sulikowski/


  Contents of volume
Comments (2)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Przepiękne Równoległe Światy :) Często po nich i ja krążę :)))

Bardzo serdecznie :)))
avatar
dobre ale proza :)
© 2010-2016 by Creative Media