Go to commentsDom rodzinny
Text 40 of 55 from volume: To i owo z duszy utkane....
Author
Genrepoetry
Formblank verse
Date added2017-09-06
Linguistic correctness
Text quality
Views1785

Jutro pójdę na cmentarz

odwiedzić bliskich

zaniose wiązanki

zapale znicze

płomyczek w mojej duszy

wciąż drga


tak bardzo mi was brakuje

dom usnął wraz z wami ciężkim snem

czasem jest jak martwy

nie odpłaca sercem za sercem

czeka na wasze kroki i cienie i trwa

pogrążając się w niebycie

czasem składa dłonie

niczym do modlitwy

i łka cicho

gdy mrok zapada

czy jeszcze kiedyś

wstanie odżyje zanuci


  Contents of volume
Comments (5)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Tak, dom rodzinny wciąż żyje w nas, razem z tymi bliskimi, którzy odeszli, i świetnie oddałaś ten klimat w swoim wierszu.
avatar
...w ścianach domu często słychać muzykę duszy..
avatar
Dziękuję:)))))
avatar
Dom bez ludzi jest jak człowiek bez serca - niby stoi, ale już nie żyje
avatar
Jutro pójdę na cmentarz, gdzie leżą bliscy. To będzie dopiero jutro. Dzisiaj, 6. września 2017 r. rozmyślam o pustym rodzinnym domu. I o tym sobie teraz piszę. Żeby to przeczytali obcy ludzie.
© 2010-2016 by Creative Media