Rozumiem, że nie wszystkim ten limeryk może się podobać, ale ja przecież nie piszę dla oszołomów, a dla siebie oraz dla normalnych osób. A ponadto też twarzyczki nie wszystkich mi się podobają.

Fakt. Janko, Ty jesteś z gorszego sortu i powinieneś wiedzieć, że nie wypada, żebyś używał słów takich jak: szyszki, kaczki, pisuar, broszka, kartofel, jaki, itd... Lista jest dosyć długa i ciągle się wydłuża. Szczerze mówiąc, jeśli się mordę otwiera do czegoś więcej niż żarcie, a jeszcze jeśli się pisze, to bardzo łatwo jest popełnić skandaliczne faux pas.

A niech się nie podoba. Nikt przecież nie nakazuje czytać.

A mnie się podoba i już! :)