Go to commentsNie będzie inaczej...
Text 187 of 246 from volume: Z ATLASEM POCZĘTE
Author
Genrephilosophy
Formpoem / poetic tale
Date added2017-11-09
Linguistic correctness
Text quality
Views2018

Poskaczę pajacem,

Czasem zapłaczę,

Flaszką dzień opłacę...


Nie będzie inaczej.


Na nic nie baczę,

W TV zapatrzę,

Jutro zobaczę...


Nie będzie inaczej.


Nool zawsze znaczę.

Wolność w tej pace!

Coś, myślisz, tracę??


Nie będzie inaczej.


Kruk wczoraj kracze,

Wciąż doły kacze,

Więc w nozdrza raczej!


Nie będzie inaczej!


Mam wolną wolę??

Tę wolę chromolę!

Droga pokoleń...


Nie będzie inaczej!


Droga pokoleń

Na mym tym czole

Tropów nie znaczy!


Nie będzie inaczej...


8.08.2015

  Contents of volume
Comments (4)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Smutne trochę
- przydało by się
jakieś poetyczne spotkanie
z recytowaniem
i trunkowaniem

pozdrawiam
avatar
W sierpniu 2015 r. świat Głuchej Dolnej - choćby pochodził z samych Alei Ujazdowskich - nie był MNIEJ depresyjny niż dzisiaj. I to MIMO licznych poetyckich recytacji przy tej tratwie trunkowania :(
avatar
Przeczytałam ten wiersz już parę razy. Jak wykrzyczany manifest. Bardzo mocne powtórzenie "Nie będzie inaczej", szkoda, że tak strasznie pesymistyczne. Ale pasuje do wymowy wiersza, więc musi się też podobać.
Potknęłam się na "na mym tym czole", gdyby to był mój wiersz, szukałabym słów, które zastąpiłyby "mym tym".
avatar
Z punktu widzenia tych, którzy żyją na potrójnym nawet gazie - a taki jest podmiot liryczny tej starej, jak świat, śpiewki dziadowskiej - życie nie niesie żadnych zmian; to kołowrót wciąż jednakich przez dziesięciolecia "zdarzeń" w rejestrze tylko od flaszki do flaszki, co generuje w finale własne istnienie odkładane ad calendas greacas po mogiłę.

Fraza "na mym tym czole" niefortunna musi się ostać taka, jaką ją Muza podpowiedziała: ludzie uwikłani w uzależnienie mają bardzo często poczucie bliskiego kontaktu z Bogiem i "wiedzą", że sami są dużo lepsi od nas-szarych żuczków i w porównaniu z nami jakoś... boscy (nie serce a czoło jest u nich siedliskiem mocy; patrz typowo pijackie epitety "mocna głowa", "tęgi łeb" itp.). Jako ex żona alkoholika dosyć dobrze to środowisko poznałam nie tylko od strony czysto praktycznej
© 2010-2016 by Creative Media