Go to commentsx
Text 2 of 3 from volume: Scatt/Henry
Author
Genrepoetry
Formblank verse
Date added2017-11-29
Linguistic correctness
Text quality
Views1391

niebo spochmurniało i ciemnieje bardziej

nad miastem szarych domów cov

stoję w alejce z goździkami b&q

i przybijam się do listwy podłogowej

bo znów mówisz że ziemia to piekło

a przecież piekło to ty i ja

zrozum ta klątwa jest w nas

krzyczy o miłość  zatyka mi usta

nakazuje w nieskończoność czekać

kręci tobą i odwraca mnie

ona chce rozerwać nasze ręce i wsypać piach

trzyma mnie już tylko ta listwa

przeklęta i słona i krew zagryzionej wargi

i kochanie nie mów tego o piekle i o domu

zabiorę cię z tego miasta w daleki sen

tam wszystko jest lepiej tam wiem



  Contents of volume
Comments (3)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Chyba jest kilka błędów, dlatego obniżyłem za poprawność. Przepraszam
avatar
Błędów nie widzę, za to nieco chaotyczny przekaz :)
avatar
Dzięki za komentarze, wkradły się widzę jakieś literki tajemnicze:)
© 2010-2016 by Creative Media