Go to commentsPrzyjdź (zawarty w powieści 'Nie wszystko w życiu')
Text 19 of 19 from volume: Upadki i wzloty
Author
Genrepoetry
Formpoem / poetic tale
Date added2011-10-15
Linguistic correctness
Text quality
Views2298

Przyjdź!

Olejkiem różanym, rozgrzej me dłonie

Okryj zapachem ciepłym i  cichym

Miękkim głosem – szepnij mi do ucha

Że jesteś przejazdem, a noc… taka długa

Przyjdź!

Niech nie bolą, zatoną wspomnienia

Dusza, niech rajem! Łąką się stanie

Okryj mnie, delikatnym, babim latem

Pobiegnijmy razem, na to spotkanie

Przyjdź!

I jeszcze przed wschodem słońca

Popatrz na mnie tak, jakbym chciała

Powiedz! Jestem różą nie mającą kolców

Zielonym powiewem, ciepłego maja!

A kiedy za oknem brzask zobaczysz

Będziesz musiał juz odejść

Obiecaj jeden szept do ucha

- Jestem przejazdem a noc... taka długa

  Contents of volume
Comments (4)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Witaj Karolino,

cieszę się że wzmocnisz naszą niewielką
grupkę rymujących :)
avatar
Dziękuję, dziekuję bardzo Wam obojgu. Pozdrawiam niedzielnie, przyjemnie leniwie i ciepło!
avatar
Fatalna interpunkcja w niczym nie pomniejsza zacnych wartości literackich tej jakżeż damskiej modlitwy


/w znanym gatunku pt. "O Boże, daj męża! daj męża! itd., itd., co miłość zwycięża!"/.

- Dlaczego w niczym nie pomniejsza? - zapyta jakiś /kompletny/ laik.

Ano dlatego, że literatura

TO TAKŻE

LITERATURA O R A L N A
avatar
Po co ci interpunkcja, o której nic nie wiesz

?
© 2010-2016 by Creative Media