Go to commentsporanek
Text 1 of 1 from volume: megowanie1
Author
Genrepoetry
Formprose
Date added2010-11-24
Linguistic correctness
- no ratings -
Text quality
- no ratings -
Views2513

obudził  mnie poranek  ..jak inny  od pozostałych  jak  prosty  w swej piękności  jak wielce  czułam potrzeby  .potrzeby  choć w chwili  zatrzymania  być kochana ..a miłość  która  była na moich  ustach ,.,,pragnęła  jak  rozpusta  ,,szaleć  ,,być  okazem zdrowia   i  po ciele  jak  .deszczu krople  ,,które za oknem widzę  oplatała  i spowiła  ..w tych kroplach ukryła  moje  ..oddechy  moje  ciała  uciechy  .poranne kawy  .rozmowy  .i to spojrzenie w oczy  w  ciszy alkowy  ...delikatne  dotykanie ..spanie na sianie .zapach  lata we włosach .jak ja po trawię  biegam bosa  ...lody  ,,smak w  głębi  czujący  .i marzenia  co płoszą wspomnienia  ..że tego potrzebuje gdy rano  w promieniach już słońca  wiruje  pobudka  z czasem gra  w szachy a ja ..w jej łachy  proszę    by dała mi czas na kochanie .by zatrzymała  zegary  bym znalazła  cień do mojej pary .i choć  w życiu  to się nie wydarzy  ja nie przestaje  marzyć 

stoję w pogodzie stoję i oczyma wodze za .kimś kto na imię ma uczucie ,za kimś kto potrafi zrozumieć moje tu na tej ziemi bycie ,.kto bez przeszkód spojrzawszy w oczy moje pozna i swoje ..kto przekona ciało że mnie mu mało ..że kiedy w poranku skąpanym chłodem zapragnie kromki z miodem ..mojego spojrzenia ..że apetytu nabierze na namiętną wieczerze w promieniach świecy w zapachu wina .i w dłoni zechce trzymać twarz moja ..by kiedy kolacji zapachy rozejdą się po domu pocałuje w usta nie mówiąc nikomu ...potem wezmie mnie w dłonie i spłonie ze mną w nocnym kochaniu ..a przy śniadaniu w  biegu  przystanek  .przez okna  firanek ..by zobaczyć czym jest  prawo do  miłowania  i  porannego  całowania  ..czy zanurzona  w jego ciele  ..myślę  i weselej ..czy  w podartych  w strzępach  łez  szukam ..gdzie on jest ..przez  okna  widoki  .w tym jego uroki  .czasem jednak  nie ma  oczom  ukojenia  bo obraz  to zgroza .potępienia ..lecz  kto w duszy  nosi  maj ..zawsze będzie  widział  raj .i  otworzy oczy ochoczo spojrzy i dojrzy niebo ..z potrzebą bycia w nim bez zbędnego okrycia

  Contents of volume
Comments (0)
ratings: linguistic correctness / text quality
no comments yet
© 2010-2016 by Creative Media