A szczególnie, gdy mróz ściska,
to gejzerem wena tryska.

...czasem jedna nie wystarczy
mus to mus, choć stara warczy:)

Bardzo dobre. Krótko i zwięźle. Przypomina trochę twórczość Teodora Reno, który w IX wieku tworzył i grał na wyścigach.

Nie chcę prawić tu za wiele
Więc powiadam - kurdebele
Teraz przyszła taka moda
Ni na loda, ni na słoda
Czas już kończyć ten limeryk
Muszę zajrzeć do kwatery

Pozdrawiam

Fraszki?Ach... Nic nie pomaga,
ciut łyknę i zaraz zgaga.

auroro-w kobiecym umyśle,nie wyobrażam sobie wyglądu mnie z flaszką.

ah. gdzieżby tam z flaszki. zmoze z kryształowego dzióbka. ale wracając do autora. w utworze nie ma mowy o tym, że we flaszce jest coś. może flaszka jest pusta? to całkiem zmienia postać rzeczy. bo jaką funkcję spełniała by pusta flaszka? jakie dawała by wsparcie dla twórcy? być może, ale to już całkowicie moja fantazja, flaszka spełnia tu rolę dopełniacza rymowego. fraszka - flaszka. pusta flaszka... doprawdy. muszę się nad tym zastanowić

no otóż-panowie niech się nie tłumacza,bo tłumaczą się tylko winni.:-)

Raz z flaszką, raz bez flaszki
piszą się słowne igraszki.

Biorąc na tapetę pustą flaszkę, można napisać niezły pean na jej cześć, kiedy jeszcze była pełna.
Nie spodziewałem się, że dwie linijki tekstu wywołają aż tyle komentarzy.Dzięki bardzo!