Go to commentszapowietrzona ballada
Author
Genrepoetry
Formpoem / poetic tale
Date added2018-05-13
Linguistic correctness
Text quality
Views1734

zgrzyta w bezruchu

karuzela z madonnami

kto nie smaruje nie jedzie

zadarły kiecki i nosy obrażone

na biel bez adresu

na opasłe zera


karuzelę rdza zżera


chciały poruszyć

mocą spojrzenia madonny

a tylko pustka głucha

w podrasowanych brykach

tam nic nie zgrzyta

tam po maśle

w maśle pączki


do nieba złożyły rączki


przysiadły na kamieniach

gdzie świerzop i chruśniak


karuzelę wiatr huśta

  Contents of volume
Comments (6)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Jest to coś!

Wielce kontentna :-) skromna b_d_c
avatar
Zatem i ja mogę być kontenta :)
avatar
świetnie piszesz a ja lubię Ciebie czytać
avatar
Ewcia, cieszę się :) Dziękuję :)
avatar
Ta zapowietrzona ballada - to iście cesarski pastisz - z unieruchomionym/rozpędzonym obrazem rozbuchanych koni z bryką i madonnami w zastygłym kadrze - pastisz na inną koncertową, znaną z repertuaru Ewy Demarczyk/Justyny Steczkowskiej "Karuzelę z madonnami" (do tekstu Białoszewskiego)

tam nic nie zgrzyta
tam po maśle
w maśle pączki

/i tam niepowstrzymany wściekły galopki tętent

... a tutaj? tu/

zgrzyta w bezruchu
karuzela z madonnami
kto nie smaruje nie jedzie

(...) pustka głucha

karuzelę rdza zżera

/madonny/ do nieba złożyły rączki
przysiadły na kamieniach
gdzie świerzop /Mickiewiczowska dzięcielina biała/ i chruśniak /Leśmianowy malinowy/

karuzelę wiatr huśta

Trójca święta wszystkich tych w balladzie odwołań i do tradycji Kościoła, i do wielkiej poezji, i do języka potocznego (opasłe zera, nic nie zgrzyta, jak po maśle) - wszystko po królewsku "na bogato"
avatar
Emilio, cieszę się, że akurat ten tekst Cie zatrzymał. :)
Bowiem napisany w 2007 roku w marcu - moje pierwsze początki prób pisania :) Jeden z nielicznych z tego czasu, w których nawet słowa, czy zapisu do dziś nie zmieniłam i nic nie wskazuje na to, bym chciała go przeredagować.
Dziekuję :)
© 2010-2016 by Creative Media