MAKA_KI 13

FORMA: fistaszki/lipneryki

OPUBLIKOWANO :

- Pytanko

- Dedal do Ikara

- Coś na fajkę

- Do synów Polan

- Hamulec sławy

- O pewnym drwalu

- Jak w Szkocji pojawiły się osty

- O Wacku

- Do  Baranów i Owiec we wierze

- Papieski papież

Pytanko

Czemu nie chcę, lecz muszę,

ciemnym błyszczeć podbrzuszem?

Dedal do Ikara

Tera to sraj w gacie,

wariacie.

ps:

rymy olkowe

reszta tatowe

Coś na fajkę

Jeśliby nie istniał Bóg,  to nic musiałoby Być.

Miałoby dobre, święte i piękne cechy, bo tylko takie walory mają moc tworzenia.

Do synów Polan na pytanie: dlaczego Żydzi nie my jesteśmy  narodem Twym?

Bo oni myślą,

wstając z kolan.

Hamulec sławy

Pewna bosko mądra, dobra pani,

co na ludzi macha rękami,

dała komuś co bzdury plecie,

złote pióro, jedyne w powiecie.

Lecz, aby na świecie nie robił zamętu,

poskąpiła włóczędze atramentu.

O pewnym drwalu

Inna pani z Pięknego Kraju nad Pomianką,

z braku laku chciała chłopa upić maślanką.

Po wypiciu pół wiaderka mina jej zrzedła,

bo on jak dyszel, jak drąg, tylko ona zrzęda.

Jak w Szkocji pojawiły się osty

Inna znów arcy wielce jaśnie zacna pani

z małego i Pięknego Kraju nad Pomianką,

tu i tam w gminie bywała, nigdy w Hiszpanii.

Powzięła myśl pewną nad talerzem z owsianką.

Maciejkę wnet wysłała do ciernistej Szkocji

z nadzieją, że ją nią przyozdobi i ozłoci.

Lecz  gdy tam z pierwszym słońcem latem  pędy wzrosły

Rychło okazało się, że to tylko osty.

O Wacku

Wacek mierzył, znaki stawiał,

wytyczał wszystkim swe granice,

komu  cukierek, komu znicz?

Ten z peło, to nie licz!

I pewnego razu nie od razu

Nobla dostał  w dziale: geodeta.

Do dziś  płacze biedny,

bo myślał, że on boski jest poeta.

Tu zapalmy gromnicę.

(.)

Do baranów i owiec we wierze

Odstaw prochy i kufelki,

a ja od zaraz wstrzymam potop,

nim zaleję twój

frasunek wszelki.

Papieski papież

Chcę być bardziej niż papież- papieski.

Już mi same chęci nie wystarczą.

Tylko czemu wszyscy cicho warczą,

a Franciszek  roni sobie łezki?

Perthowisko 2018.05.28. godz. 14.29.

( Wtedy po raz drugi  od powstania świata w Szkocji  zaświeciło afrykańskie słońce z  Afryki )