Text 1 of 211 from volume: Prowadzeni przez gwiazdę nieba
Author | |
Genre | poetry |
Form | poem / poetic tale |
Date added | 2018-06-28 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 2046 |
Idę z grupą pomarańczową
Wyglądam dziwnie ubrany na pomarańczowo
Jakbym się wybrał w pielgrzymkę do Ziemi Świętej
Chcąc przeżyć chwilę zmartwychwstania, życie na nowo
Na spotkanie Marii jej wiary niepojętej
Nie bardzo się udaje wejść w spotkania fazy
Uciekam do Emaus - nie jestem takiej miary
Jakbym szukał sposoby na usunięcie skazy
Podczas rozmowy w drodze uczty i ofiary
W pełni byłem zaskoczony przy łamaniu chleba
Zniknął tamten człowiek wstąpiły nowe siły
Kim On był kim ja byłem tutaj w obliczu nieba
Nie jasny dla siebie - więzy w źródło goniły
Teraz widzę siebie i świat na pomarańczowo
A odrzucając zasłonę tajemnej nocy
Mamy jasny ślad światło zapalone na nowo
Można palec włożyć w rany- przejrzeć na oczy
ratings: very good / excellent
Chrystusie mijany
Wejść w spotkania fazy
Na spotkanie Marii niepojętej
Pisać z śliny rwane frazy
Nawet w Ziemi Świętej
Dziwnie tak ubrany
W sobie zakochany
W drodze uczty i ofiary
Wciąż przekraczam miary
Gadki górne stany
Jezusie mijany