Text 50 of 176 from volume: Powierszam tobie
Author | |
Genre | poetry |
Form | poem / poetic tale |
Date added | 2018-07-13 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 2068 |
Nie znoszę kiedy ktoś odchodzi
mając na względzie jakieś hucpy.
I psuje bilans mi w przyrodzie,
bo coś w niej ginie. Więc załóżmy,
że nagle wszyscy odejdziemy,
znajdując w odchodzeniu wyjście.
W drzwiach krewko zasalutujemy.
A co za drzwiami? No pomyślcie.
Po głowie chodzi myśl-żółtodziób,
że trudniej zostać, niźli odejść.
Więc ja się, kurka(!), oflaguję!
Okopię, zabezpieczę tyły.
Okupacyjny strajk ogłoszę,
aby mnie nic nie wykurzyło.
I choćby sama, a zostanę!
Choć wszyscy pójdą w cztery strony,
włożę zdumienie między wersy,
że świat był kiedyś zaludniony.
Po głowie przemknie myśl-żółtodziób,
że trudniej zostać, niźli odejść.
ratings: perfect / excellent
:-)
Pod każdym względem
i prawie w każdych warunkach.
Odejść jest łatwiej
Trudniej pozostać
Często uciekamy przed tym co można pokonać .
ratings: perfect / excellent
Pozdrawiam