Święta w tym racja: w latach dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku znany psycholog i terapeuta poszedł do mamra za znęcanie się nad rodziną (swoją). Inna z kolei pani dr, specjalistka od rodzinnych konfliktów, swoją mamę udusiła poduszką, zwłoki upchnęła do wersalki, po czym - jakby nigdy nic - uśmiechnięta i odstrzelona udała się do TVP Kraków, aby poprowadzić cykliczną audycję.
Ale się wtedy naużywała krakowska prasa codzienna!

W ciągu moich portalowych doświadczeń, nie raz i nie dwa zauważyłam, iż z najgorszych trolli właśnie się rekrutują pedagodzy, psycholodzy-terapeuci, a i niekiedy przedstawiciele tzw. służby zdrowia :

Ależ fajnie, że nawet prosta humoreska może być zalążkiem poważnych rozważań na tematy już nie proste i nie śmieszne.
Dziękuję Wam za Wasze komentarze.

Pozdrawiam :)

Witajcie, psychopaci,
Na światowym zlocie!
A że Ziemia ginie
Jak ten pies przy płocie...

Mamy z tym sto pociech!

W tej jakżeż obrazoburczej narracji

(patrz tekst, wszystkie nagłówki oraz obrane gatunki literackie)

nie ma nic świętego:

- eksperci są idiotami;
- święte ołtarze zalane krwią niewiniątek;
- bandziory rządzą
- a lud jest w ciemię bity.

Jak dobrze, że to tylko satyra - i groteska!