Text 194 of 255 from volume: Czarcie kopyto
Author | |
Genre | poetry |
Form | blank verse |
Date added | 2018-07-27 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 1655 |
Trzy prawdy
Kiedy spalą książki wszystko wróci na swoje miejsce.
Uczeni w mowie i piśmie napiszą nowe,
które podyktuje lud.
Będzie w nich prawda o małości człowieka,
bo człowiek jest maleńki i przytłoczony,
kiedy popróbuje złożoności.
Dlatego druga jest prawda o wielkości,
tego, co niezbadane i wyrokach,
które zostały dawno podjęte.
A trzecia prawda jest nie do przyjęcia,
to ta, którą każdy widzi.
ratings: very good / excellent
ratings: perfect / excellent
Wtedy to już ani nawet ci wysocy uczeni w mowie i w piśmie, ani ktokolwiek inny bądź czyli N-I-K-T
nikt NIKT absolutnie N-I-K-T nie będzie miał na kogo? co? biernik nie będzie miał NA CO "TWARDO NA PIŚMIE" się powołać! Starożytnianie Aztekowie/Inkowie/Majowie wymyślili język komunikacji oparty na ulotności i popiołach - te swoje sznurkowe kipu i kody dymnej sygnalizacji - i tego od stuleci przecież nie kumamy/czytamy/nie odczytujemy. Kosmos informacji - w Kosmos!
Co będziemy wiedzieli & rozumieli, "kiedy spalą książki"?? to jedyne w kamieniu wyryte źródło niepodważalnej jakiejkolwiek naszej tzw. wiedzy??
Poezja lotów podniebnych
ratings: perfect / excellent
hehe, Arsenie, świetna parafraza! Ale mój tekst to też parafraza na jednej z największych herezji Tischnera, który jeśliby dzisiaj żył, to bez cienia wątpliwości stałby centralnie pod rynną. Zdążył rynny uniknąć jak wielu innych architektów rzeczywistości, po 1989 roku. Bóg zabrał go z litości, czy w ramach łaski dla PiS?
I jeszcze jedna rzecz. Moja parafraza jest wypracowana na cytacie Tischnera, a Twoja zdaje się podważać dwie pierwsze prawdy, a co do trzeciej sugeruje, że jestem niewidomy. Czyli jak przejrzę na oczy, to ujrzę więcej, czy mniej?
ratings: perfect / excellent