Świetny wiersz, ale czuję w nim osobowość Legiona.

No proszę. Też lubię Sepulturę :) a wiersz, bardzo dobry! AVE!

Janko...bo ja ta sama bajka co Legion :P chyba...:P

Dzięki Czarku :P ...jak widać wiele rzeczy lubimy :P hahah

Mroczny, ale super!

A fotoautoportret - świetny :)

Piórko..ano w takich klimatach czuję się najlepiej :)
Pozdrawiam :)

No, tutaj to już do opętania jeden krok. Jeden jedyny krok, nic więcej. I kiedy już zapada zmrok, sabat odprawić jak najprędzej. Oczywiście też lubię Sepulturę. Roots...

Arsene...nie każdy metalowiec,rockmen to zło wcielone :):):) prócz mnie ;););)

Monika, pierwszy wyraz "kroczy" - zrób coś z tym, bo takim wstępem od razu niweczysz dalsze czytanie. ;)

Dziękuję Elu :)

Assasynko... to dobry wiersz (lubisz nadwymiarowość opisu nie pozostawiając czytelnikowi sfery wyobraźni? Niektórzy tak lubią), ale wyrzuć trzecią strofoidę!
Jest straszna.

Dziękuje Puszczyk...spróbuję go ogarnąć na nowo :)

Wzięłam sobie do serca uwagi Puszczyka i Gruszki...:)


stąpa za mną ogień
dzika bestia
rozsmakowana w ludzkiej krwi
najlepszy i najgorszy przyjaciel
osobisty demon

namaszczona przez samego diabła
naznaczona przeznaczeniem
szepczę
snem o świętości i wieczności

złóż dłonie do modlitwy
rozgrzeszę
czyny bezbożne
myśli nieczyste

Monika, jako że prosiłaś mnie jeszcze niedawno o szczerą krytykę, pozwolę sobie...:

/za mną ogień
bestia rozsmakowana w krwi
osobisty demon

namaszczona przez diabła
szepczę o uświęceniu
i o wieczności

złóż dłonie do modlitwy
rozgrzeszę/


W tej wersji nadal było przegadane. Najważniejsze są nożyczki - zostawiają pole dla twórczego odbioru.
Czy kroczy, czy stąpa - brzmi nienaturalnie.
Pozbawiłamm tekst podwójnych -ości i niepotrzebnych dookreśleń. A co z moją szczerą krytyką zrobisz - to pozostawiam Twojej decyzji. ;)

no i git :)
Pozdrawiam Elu :)